fot. archiwum
W związku z nadejściem wyższych temperatur i sprzyjającej spacerowaniu aury, zapytaliśmy burmistrza o to, kiedy po zimowej przerwie zostanie uruchomiona miejska tężnia. Jak się okazuje, z inhalacji solankowych, nie będzie nam dane skorzystać w czasie „majówki”.
Nadszedł maj, temperatura na zewnątrz wreszcie się poprawiła i na ulice Przasnysza wyszli spacerowicze. Mieszkańcy już chcieliby korzystać z przasnyskiej tężni, jednak jak się okazuje na oddychanie solanką przyjdzie jeszcze chwilę poczekać.
Jak poinformował nas burmistrz, Łukasz Chrostowski, ponowne uruchomienie tężni odbędzie się dopiero w połowie maja.
Tężnia solankowa w Przasnyszu na skwerze miejskim przy ul. Orlika, tuż przy cmentarzu, została wybudowana w 2020 roku. Do użytku została oddana 8 października 2020 roku. Budowa tężni kosztowała 200 000 zł.
ren
Tyle kasy i ciągle wiatr wieje włodarzom w oczy żeby działała cały czas
Serio ?
Ileż razy można pisać, powtarzać i zawsze, ale to zawsze do kogoś nie dociera. Tężnia na okres zimowy jest wyłączana, zostaje uruchomiona gdy pozwala na to wiosenna pogoda. Tężnia w Mławie i w Pułtusku, też chyba jeszcze jest wyłączona. Dodam dla wiecznie stękających, że tężnie w Mławie i w Pułtusku, są bardzo podobne do naszej.
Ale tam solanka to rzadko kiedy była.Zwykła kranówka leciała niestety.
Komentatorzy chcieliby, żeby tężnia działała w mrozy i żeby w mrozy w śniegu rosły kwiatki na rowerowych rabatach. No i żeby przy temperaturze +30 było lodowisko mrożone. Wyrazy współczucia dla włodarzy mających tak wymagający i roszczeniowy elektorat.
Tężnia w Rzekuniu, ta za 2 mln.
Taka duża i bardzo ładna.
Nasza tężnia kosztowała 250 tyś, tężnia w Rzekuniu kosztowała 2 mln i ta tężnia w Rzekuniu, po zimowej przerwie, została uruchomiona w połowie kwietnia.
Tygodnik Ostrołęcki
„Tężnia solankowa w Rzekuniu została – po zimowej przerwie – otwarta kilka dni przed świętami.”
U nas jest mniejsza i tańsza, trudno widocznie na taką było nas stać,ale niechby była tężnią, a nie zielonymi, zapleśniałymi gałęziami.To jest szkodliwe dla zdrowia.
U nas jest mniejsza i tańsza, trudno, widocznie na taką było nas stać.Ale niechby była tężnią, a nie zielonymi ,zapleśniałymi gałęziami.To jest szkodliwe dla zdrowia.
A jest coś co wam pasuje ? Stękacie, stękacie i wciąż stękacie. Tężnia w Mławie i w Pułtusku jest niemalże identyczna, i w tych samych kosztach budowana. W Szczytnie też ma być postawiona tężnia za 250 tyś – wygrała w budżecie obywatelskim. „W tegorocznym budżecie obywatelskim rywalizowały trzy projekty: tężnia solankowa, ławeczki ze słonecznym prądem oraz rowerowe miasteczko z boiskami do gier zespołowych przy Szkole Podstawowej nr 3. Do wydania było 250 tys. zł. Przypomnijmy, że inwestycję, która będzie realizowana w ramach budżetu obywatelskiego, wybierali sami mieszkańcy. Wyniki podano we wrześniu. Wygrała tężnia solankowa.” Nasza tężnia kosztowała 250 tyś, na… Czytaj więcej »
Chyba Pan mnie nie zrozumiał.Nie krytykuję wielkości tylko to ,że bardzo często nie ma tam solanki,a chyba to jest ten czynnik zdrowotny.
nie znata się a krytykujeta. Nawet dziecko wie że solanka zamarza przy plus 15 stopniach. Ponadto słone środowisko powoduje szybkie gnicie i psucie gałązek w tężni. Więc nie spieszta siem z uruchomieniem. Koniec sierpnia będzie ok.
Kreatywność naszych włodarzy bile po oczach. Jeszcze trochę a będziemy potęgą turystyczną, prozdrowotną, biznesową i jaką tam jeszcze. Żeby nie było jednego sprawiedliwego w tym grodzie, to wstyd, hańba i upadek.