Nauczyciele z Krzynowłogi Małej zadbali o opuszczone groby.

Od kilku lat sprzątaniem opuszczonych i zaniedbanych grobów w gminie Krzynowłoga Mała zajmował się Samorząd Uczniowski. Tym razem z powodu pandemii, uczniów zastąpili nauczyciele.

Każdego roku grupa chętnych uczniów wraz z opiekunem SU i pomocą chętnych nauczycieli ruszała „uzbrojona” w rękawiczki, szpadle, grabki, sekatory aby oczyścić najbardziej zarośnięte mogiły. O tym, że ta praca nie jest łatwa przekonali się w tym roku nauczyciele, którzy ze względu na pandemię i zdalną naukę uczniów postanowili sami kontynuować akcję.

W czwartek 30 października, czworo nauczycieli chwyciło odpowiednie dla każdego narzędzia i ruszyło do pracy.

– Zabrakło jednak szpadla. Od czego jednak pomoc sąsiedzka- tuż obok porządki robiła p. radna z Rudna. Bez wahania pożyczyła do pracy nie tylko szpadel ale i… swojego męża.. Dzięki temu w kilkanaście minut napełniono aż pięć worków odpadów, wyrównano, zagrabiono i zamieciono. Mężczyźni wynieśli worki na przyczepę, a koleżanka Marzena przyozdobiła odnowioną mogiłę gałązkami świerku otrzymanymi… za darmo od pana sprzedającego kwiaty – informuje SP w Krzynowłodze Małej.

W drodze powrotnej do szkoły ta sama ekipa umyła wszystkie tablice w Alei Chwały, a historycy ustawili białe i czerwone znicze, które zapłonęły w dzień Wszystkich Świętych jako symbol pamięci o przodkach.

ren