Miasto Przasnysz przystępuje do opracowania programu zapłodnienia pozaustrojowego (in vitro)

Miasto Przasnysz chce pomóc parom, które bezskutecznie starają się o dziecko i chciałyby skorzystać z pozaustrojowego zapłodnienia (in vitro). W tym celu przez najbliższe pół roku samorząd będzie opracowywać szczegółowy program wsparcia.

 

– Wzorem innych miast w Polsce, chcemy opracować szczegółowy program wsparcia dla par z Przasnysza, które od wielu lat bezskutecznie starają się o dziecko. Na Mazowszu takie wsparcie mogą otrzymać pary z Warszawy, Radomia i Piaseczna. Przasnysz w mojej ocenie również zasługuje aby dołączyć do tego grona – poinformował burmistrz Łukasz Chrostowski.

Według przasnyskich ginekologów około 560 par z Przasnysza zmaga się z problemem niepłodności. – Rocznie metoda in vitro jest ratunkiem w posiadaniu dziecka dla około 12 z nich. Gdyby NFZ finansował metodę in vitro, samorządy nie musiałyby prowadzić trudnych debat społecznych wśród swoich mieszkańców – stwierdził włodarz.

 

– Rozumiejąc argumenty obu stron (także przeciwników), wiem, że ewentualne wprowadzenie współfinansowania in vitro jest drogą wymagającą czasu, wielu rozmów i debat społecznych. Proszę zatem o spokojną, rzeczową dyskusję. Każdy z nas ma swój system wartości, który należy szanować – dodał.

Przygotowanie programu ( i skonsultowanie go ze specjalistami) ma potrwać około pół roku.

Miasto Przasnysz przewiduje, że z programu będą mogły skorzystać:

  • osoby z udokumentowanym długim stażem starania się o dziecko
  • osoby, które co najmniej 3 lata są zameldowane w Przasnyszu
  • refundacja będzie wynosić około 33 % poniesionych kosztów leczenia.

 

ren

Sprawdź również
Subscribe
Powiadom o
guest
9 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Marek (prawdziwy)
Marek (prawdziwy)
1 rok temu

No to się zaraz zacznie jazgot 😅.

Panie Butmistrzu, jest okazja pokazać, że między nogami ma Pan jaja a nie wydmuszki. Ciemnogrodem nie ma się co przejmować.

Kefas
Kefas
1 rok temu

Pomijając wszystkie kwestie to nie chce mi się wierzyć, że w Przasnyszu jest aż 560 par które mają problem bezpłodności. Patrzę w koło na sąsiadów i znajomych i wszyscy mają dzieci. Ewentualnie jest problem z donoszeniem ciąży. Znałem dwa przypadki, że nie wychodziło ale po rozstaniu z nowymi partnerami nagle zaskoczyło. A też niby ktoś był bezplodny. Na pewno zdarzają się przypadki ale nie w takiej skali. Więc wracając do tych danych przasnyskich ginekologów, to oni znają się jak świnia na gwiazdach. Nie wiem na jakiej podstawie oni to stwierdzają. Może w ciągu tej max 10 minutowej wizycie?

Amator
Amator
1 rok temu
Reply to  Kefas

Czasem wystarczy 1 na chwilę wymienić 🙂

lll
lll
1 rok temu
Reply to  Amator

Efekt wieloletniego przyjmowania środków antykoncepcyjnych ,początkowo nie chcą dziecka , chcą „użyć” , a jak już użyją to chęć na dziecko , a natura się buntuje.

Felix
Felix
1 rok temu

Ile mozna czekac?

Nareszcie, w koncu zaczna sie rodzic polskie dzieci na potege i bedzie baby bum porownywalny mam nadzieje z tym powojennym.

Statystyki w koncu rusza w gore. W niedlugim czasie miasto przyrosnie i ozyje, ekonomia poprawi sie. 

Szkoda tylko nachodzcow od ubogacenia kulturowego :lekarzy, inzynierow, programistow , prawnikow w tym rowniez od prawa koranicznego. Oni jednak szybciej bty nam podbudowali populacje w miescie Przasnysz.

Maro z ekipa jak lepiej zawalczy to ich w koncu wpuscimy.

Kim sa najwyzej pozniej sprawdzimy po gwaltach.

Ale z tego tez jest przyrost mieszancow, znaczy mieszkancow

Nina
Nina
1 rok temu

Jeśli już chcecie pomagać to w pierwszej kolejności pomóżcie rodzinie z chorymi dziećmi

Amator
Amator
1 rok temu
Reply to  Nina

Pałac i BMW dla matki co ma „horom curke”. Rozumiem 4 000 opiekuńczego i bezpłatne leczenie dla dziecka. Ale z tych roszczeń matek to już się niezły mem zrobił. Niektóre na siłę wmawiają bardziej chore dziecko żeby dostać więcej benefitów. I ta plaga niekontrolowanych zrzutek :/ .

Amator
Amator
1 rok temu
Reply to  Nina

@Nina nie odbieraj tego osobiście bo nic do Ciebie nie mam i przykro mi jeśli jsteś w takiej sytuacji. Ale już ludzie dostają obrzydzenia od tych biednych dzieci na FB i telefonów, że jakaś fundacja potrzebuje na jakieś dziecko kiedy każdy sam ledwie koniec z końcem wiąże i jeśli ma dać to na coś pewnego jak WOŚP czy Caritas a nie naciągaczom którzy bardzo dobrze żyją pod pretekstem ratowania chorych dzieci.

Amator
Amator
1 rok temu

I bardzo dobrze ale warto też pomyśleć o parach które mogą mieć zwyczajnie dziecko by widziały jakąś dobrą przyszłość dla dziecka nie tylko pół roku pracy na koszty pracy a potem jeszcze 6 miesięcy na koszty życia. Ludzie wyjeżdżają do Warszawy, dostają pracę za 7-8 tysięcy na rękę i mimo znacznie większych kosztów nagle postanawiają mieć pierwsze, drugie a często i trzecie dziecko. Niech wrócą czasy kiedy jeden pracujący rodzic mógł zarobić na godne życie dla 4 osobowej rodziny i nagle zrobi się znów wyż. Mniej kasy dla spółek państwowych i tych przy korycie a więcej dla ludzi. UE wymaga… Czytaj więcej »