Miał ponad 2,3 promila alkoholu. Zaparkował auto na stacji paliw i poszedł kupić kilka piw

Przypadkowi świadkowie zauważyli kierującego oplem, który nie panował nad pojazdem. W pewnym momencie mężczyzna wjechał na stację paliw i poszedł kupić kilka piw. Dalej już nie pojechał.

 

Do zdarzenia doszło w niedzielę po południu, na terenie gminy Szydłowo.

– Przypadkowi świadkowie, jadąc w kierunku Szydłowa, zauważyli kierującego oplem, który wyraźnie nie panował nad pojazdem. Ruszyli za nim – informuje oficer prasowa Anna Pawłowska.

Podejrzany kierowca wjechał na pobliską stację paliw. Wysiadł z samochodu, kupił kila piw i próbował odjechać.

– Uniemożliwili mu to świadkowie, którzy natychmiast powiadomili policję. Mężczyzna próbował uciec z miejsca zdarzenia, został jednak zatrzymany i obezwładniony przez interweniujący patrol – dodaje.

 

Jak się okazało, zatrzymany kierowca opla, 60-letni mieszkaniec powiatu mławskiego, miał w organizmie ponad 2,3 promila alkoholu.

– W rozmowie z policjantami oświadczył, że zanim wsiadł do samochodu wypił jedynie 100 ml wódki. Został osadzony w policyjnym areszcie. W poniedziałek usłyszał zarzut kierowania pojazdem, będąc w stanie nietrzeźwości. Grozi mu wysoka grzywna oraz  kara do 2 lat pozbawienia wolności – podaje rzeczniczka.

 

ren

 

Sprawdź również
Subscribe
Powiadom o
guest
1 Komentarz
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Olek
Olek
1 rok temu

kupił? podobno nietrzeźwym nie sprzedajemy?