Jak wzmocnić kondycję włosów po zimie? Porad udziela nauczyciel przasnyskiego „Medyka”, Michał Lewenda
Mamy wiosnę, czapki poszły do szafy, ale nasze włosy mogłyby wyglądać lepiej. Co zrobić by polepszyć ich wygląd i stan? Temat wydaje się być znany i szeroko opisywany, lecz pewne kwestie warto przypomnieć.
Przyczyn wypadania włosów oraz ich osłabienia jest wiele: dysfunkcje w układzie hormonalnym (nadczynność tarczycy), niewłaściwa dieta (z niedoborami witamin i soli mineralnych włącznie), stan emocjonalny (mający wpływ na nasze ciało), branie niektórych leków, częste farbowanie i ondulacja włosów, zbyt mocne naciąganie włosów gumką i spinkami. Istnieje także wiele chorób objawiających się wypadaniem włosów. Skupmy się jednak na zwykłym osłabieniu włosów, niewynikającym z jakiejś choroby.
Preparatów na rynku jest wiele. Są preparaty doustne, do wcierania w skórę głowy oraz szampony. Te ostatnie mają myć głowę, więc należy wybrać najbardziej delikatny dla nas i ten, który spełnił nasze oczekiwania podczas wielokrotnego mycia.
Jeśli chodzi o preparaty doustne należy zwrócić uwagę, aby zawierały takie substancje jak aminokwasy siarkowe (metionina, cysteina) potrzebne do budowania białka keratyny. Białko keratyny to główna składowa naszych włosów, naskórka oraz paznokci – czyli wytworów skóry. Preparaty doustne będą więc dodatkowo wpływać na stan naszej skóry i paznokci. Ważny składnik – krzemionka, zazwyczaj w dostępnych preparatach jest obecny. Najczęściej jako wyciąg ze skrzypu.
Biotyna (witamina H) kolejny ważny składnik. Dostępna także jako samodzielny preparat. Działa bardzo korzystnie nie tylko na włosy, ale także na skórę. Zwłaszcza gdy mamy problem z przetłuszczającą się cerą.
Ważne są również witaminy z grupy B i wchodząca w skład tejże grupy witamina PP. Dostępne preparaty zazwyczaj je mają, ale można pokusić się o dodatkową suplementację pod postacią tabletek Vitaminum-B Complex. Można także przyjmować preparaty z drożdży bogate w te witaminy oraz mikroelementy np. selen.
Mikroelement cynk jest kolejnym istotnym składnikiem. Istnieją preparaty cynku razem z miedzią. Miedź ma korzystny wpływ zapobiegający siwieniu włosów i ułatwia przyswajanie cynku.
Bardzo korzystnie na stan włosów oraz skóry wpływają tak zwane izoflawony. Są to związki występujące najobficiej w soi oraz koniczynie. Naśladują działanie żeńskich hormonów – estrogenów, stąd ich nazwa –fitoestrogeny (nazwa niefortunna pod względem naukowym, ale takowa używana). Wiadomo od dawna o niezwykle korzystnym wpływie estrogenów na włosy i skórę. Włosy stają się bujne, skóra jest dobrze ukrwiona i nie przetłuszcza się. Jednak są to hormony o niezwykle silnym i rozległym działaniu. Inaczej ma się sprawa z izoflawonami, te działają nawet kilka tysięcy razy słabiej od typowych estrogenów. Przy tradycyjnym dawkowaniu są bezpieczne.
No dobrze, ale co z mężczyznami skoro to żeńskie hormony? Otóż opisano jedynie kilka przypadków zaburzeń hormonalnych u panów, którzy konsumowali ogromne ilości soi w różnych potrawach. Kontrolowana ilość produktów sojowych nie miała niekorzystnego działania.
Lepiej mają tu Panie, bo mogą skorzystać tu śmiało z dostępnych na rynku preparatów z izoflawonami. Te są głównie dostępne jako preparaty bez recepty na objawy menopauzy u kobiet, ale można je śmiało użyć jako preparat wzmacniający włosy.
Teraz może krótko o preparatach do stosowania miejscowego, tak zwanych „wcierkach”. Jeśli skojarzymy je z preparatami doustnymi efekt będzie lepszy! Tu także mamy dosyć dużo preparatów, więc skupię się na tych pochodzących z natury i które wywierają jakiś efekt.
Olej rycynowy, czyli olej z nasion rącznika dostępny w aptece. Wcierany w skórę głowy stymuluje wzrost włosów i wzmacnia je. Stosowany także w preparatach do rzęs i brwi. Metoda skuteczna i sprawdzona. Istnieje wiele sprawdzonych przepisów jak samemu zrobić preparat z olejem rycynowym, które znajdziemy w sieci.
N-metylnikotiamid, pochodna witaminy PP to kolejny składnik dostępny w preparatach, który jest godny polecenia. Polepsza stan włosów, a także reguluje czynność gruczołów łojowych.
Preparaty zawierające wyciągi z korzenia łopianu, a najlepiej sok ze świeżych korzeni łopianu – dostępny w aptekach. Myślę, że trochę zapomniany surowiec zawierający związki poliacetylenowe zwłaszcza w preparatach ze świeżego korzenia. To kolejny sprawdzony i stosowany od wieków sposób do polepszenia kondycji włosów i skóry.
Oczywiście składników zarówno naturalnych jak i syntetycznych do wzmacniania włosów jest wiele, ale czasami nie wiadomo co wybrać? Przedstawione przeze mnie składniki są godne polecenia i mają już sprawdzone praktyką działanie.
Chcesz dowiedzieć się więcej? Zapraszamy serdecznie do przasnyskiego Medyka. Jest tu wiele ciekawych kierunków dotyczących zdrowia, urody i wiele, wiele więcej.
mgr farm. Michał Lewenda