Samorząd miejski po raz trzeci już ogłosił przetarg na budowę Miejsca Pamięci Pomordowanych Żołnierzy ZWK-AK w Przasnyszu. Dwa dotychczasowe zakończyły się unieważnieniem. W obu przypadkach nie wpłynęła żadna oferta.
Nowy pomnik upamiętniający pomordowanych żołnierzy ZWZ-AK miał zgodnie z planem powstać na przasnyskim rynku do 30 listopada. W ostatnim czasie na wniosek burmistrza Łukasza Chrostowskiego, radni powiatu przasnyskiego zdecydowali o finansowym wsparciu miasta w budowie pomnika.
Na zrewitalizowanie ważnego dla przasnyszan miejsca pamięci Powiat Przasnyski zadeklarował przeznaczenie z własnego budżetu 100 tys. zł. Niestety pomimo, że pieniądze są, brakuje chętnych wykonawców. Dwa dotychczas ogłoszone przez miasto przetargi zakończyły się fiaskiem. Nie zgłosiła się ani jedna firma.
Miasto zapowiada ogłoszenie kolejnego postępowania.
Przypomnijmy, że 17 grudnia 1942 roku na przasnyskim rynku z rąk niemieckiego okupanta stracono pięcioro przywódców przasnyskiego obwodu ZWZ-AK: Marię Kaczyńską ps. „Maria”, Zenona Kiembrowskiego ps. „Konrad”, Edmunda Zdanowskiego ps. „Max”, Władysława Otłowskiego ps. „Woyna” i Mariana Arcta ps. „Luty”. Wraz z innymi Żołnierzami Polski Podziemnej zostali aresztowani w wyniku zdrady i zabici przez Niemców w odwecie za budzącą się na naszym terenie działalność konspiracyjną.
ren
Naprawdę nie można po prostu ogarnąć tego miejsca? Przecież największym problemem są miejsowe obszczymurki. Miejscowa Policja nie jest w stanie sobie z nimi poradzic?
Trzeba to tak oszpecić za grube pieniądze? Przecież ten projekt jest straszny.
„Prawdziwy” czy bardzo podobny do obszczymurka?
Chapaj dzidę, insekcie.
A nie lepiej na cmentarzu im postawic pomnik? albo w murze cmentarnym pamiatkowe plyty, tablice? Rynek -centrum i serce zywego miasta pozostawmy ZYWYM! (cytat z Jezusa) I nie dolujmy mlodego pokolenia martylorogia, ciepietnictwem, przegrana, looserstwem historii ostatniego stulecia, wojnami. Przasnysz mocno ucierpial podczas pierwzej wojny swiatowej (zrownany z ziemia) a zaloze sie ze w carskiej armii i pruskiej byli tez Polacy przymusowo wcielani do tych armii. Ile bezimennych zakopano w okolicach Przasnysza poleglych z pierwszej swiatowej?? Maro wez ich przekonaj ze nie chcemy nowych cerkwi ani meczetow ale i bolesci w centrach miast. Przypomne dwie cerkwie istnialy w Przasnyszu: jedna… Czytaj więcej »