fot. Infoprzasnysz
Z ostatniej chwili! Targowisko Miejskie w Przasnyszu zostanie otwarte. Wprowadzono jednak pewne ograniczenia.
Jak udało nam się dowiedzieć, Burmistrz Łukasz Chrostowski przygotował zarządzenie, w którym od 28.04.2020 r. otwiera Targowisko Miejskie przy ul. Polnej w Przasnyszu. Wprowadzono jednak pewne ograniczenia.
– Postanowiłem łagodzić ograniczenia związane z funkcjonowaniem Targowiska Miejskiego przy ul. Polnej. W poniedziałek w tej sprawie zostanie opublikowane zarządzenie. Uruchamiamy wyłącznie targowisko przy ulicy Polnej. Nasze działania koordynujemy z działaniami Rządu, który również stara się ,,luzować’’ gospodarkę. Skoro takie jest stanowisko organów centralnych, to myślę, że dotychczasowe ograniczenie można załagodzić i będzie to dobre rozwiązanie dla Miasta. Targowisko planujemy otworzyć w dniu 28 kwietnia – wyjaśnia naszemu portalowi Burmistrz Łukasz Chrostowski.
Miasto w tej sprawie konsultowało się z przasnyskim Sanepidem. – Projekt zarządzenia był konsultowany z Powiatową Stacją Sanitarną Epidemiologiczną, która przychylnie oceniła ten projekt. Musimy jednak przestrzegać ściśle pewnych zasad, które będą doprecyzowane w zarządzeniu, jak np. liczba miejsc handlowych, liczba osób, utrzymanie pewnych standardów higienicznych – dodaje Łukasz Machałowski, zastępca burmistrza.
Miasto Przasnysz przewiduje poniższe ograniczenia:
- handel będzie odbywać się wyłącznie w wyznaczonych miejscach sprzedaży,
- określa się dopuszczalną liczbę miejsc sprzedaży na 50 stanowisk,
- na terenie targowiska mogą przebywać maksymalnie 3 osoby na jedno miejsce prowadzenia sprzedaży, nie wliczając osób wykonujących czynności zawodowych, służbowych lub zarobkowych,
- dopuszcza się wyłącznie sprzedaż artykułów rolno-spożywczych, w tym kwiatów,
- osoby przebywające na terenie targowiska mają obowiązek noszenia rękawiczek oraz zakrywania, przy pomocy odzieży lub jej części, maski albo maseczki, nosa i ust,
- w przypadku miejsc sprzedaży z żywnością, gdzie dostęp do wody jest utrudniony, ręce należy dezynfekować przy użyciu płynów dezynfekujących lub chusteczek nasączonych takim płynem,
- płyny dezynfekujące przy każdym stanowisku zapewnia sprzedawca,
- sprzedawca ma obowiązek podawać i pakować produkty, tak aby ograniczyć kontakt klienta z żywnością,
- sprzedawca w miarę możliwości powinien zapewnić terminale płatnicze, a w przypadku braku takiej możliwości, obowiązany jest dezynfekować ręce po każdym kontakcie z pieniędzmi,
- sprzedawca powinien przestrzegać, aby minimalna odległość między klientami przy jego stanowisku sprzedaży wynosiła nie mniej niż 2 metry.
To jakaś porażka.pan burmistrz chyba nie dorósł do funkcji jaką pełni.jesli w innych miastach mogą funkcjonować targowiska to ,.j.dlaczego u nas nie może być w pełnym wymiarze. To czym się zasłaniają urzędnicy miejscy,że sanepid nie pozwala to bzdura,to miasto decyduje,tylko trzeba wziąć za to odpowiedzialnosc.ja rozumiem, zajrzeli ma być zamknięte to wszystko,a nie warzywniaki są ważniejsze i kwiatki to też artykuł pierwszej potrzeby.przeciez handlujący tymi artykułami,ich nie produkują tylko przywożą z bronisz.a co z ludźmi którzy zainwestowali w towar wiosenny i teraz co mają z nim zrobić.pan burmistrz tak bardzo troszcz y się o miejsca pracy a co z miejscami… Czytaj więcej »
Tak żywność i kwiatki powinny być a ubrania ludzie mają w czym chodzić chińszczyzna nie jest pierwszą potrzebą
Gdybyś kupiła towar nie mogła go sprzedać to inaczej byś śpiewała,ale pewnie siedzisz zamknięta w urzędzie,albo udajesz, że uczysz przez internet,a pensja leci a moze masz hojnego sponsora. Inni niestety muszą, z czegoś żyć.bez kwiatków też można żyć
Jak byś się uczyła Pani Ulko, a nie udawała, że się uczysz, to może byś teraz sama siedziała w tym urzędzie albo uczyła z domu zamiast handlować na targowisku.
Część osób handlujących na targach posiada wykształcenie lepsze niż ty. Tylko oni sami sobie zapewniają miejsce pracy prowadząc działalność gospodarczą a nie siedzą w urzędach na posadach załatwionych przez rodzinę i znajomych. Osoby takie jak Igi gdyby straciły pracę to pewnie pierwsze kroki skierowałyby do psychologa aby leczyć depresję
Przepraszam,ale błędnie zamieściłam odpowiedź pod twoją wypowiedzią zamiast pod wypowiedzią igi
Rozczarujesz się ale życzę ci abyś miał moje wykształcenie,a poza tym skąd to przekonanie, że ja pracuję na Targowisku.nie trzeba być praktykiem żeby wiedzieć jak coś funkcjonuje i jakie przepisy obowiązują.a jeśli chcesz wiedzieć to siedziałam jak to nazwałeś w tym urzędzie.,ale miałam wybór bo nie był to szczyt moich zawodowych aspiracji.
Nastąpiła pomyłka,co do osoby której chciałam odpowiedzieć wiec jeszcze raz się powtórzę.nie trzeba być praktykiem, żeby wiedzieć jak coś działa i jakie przepisy obowiązują.co do mojego wykształcenia,to muszę cię rozczarować,ale chciałbyś mieć moj poziom edukacji.notabene twój pogląd na szczyt kariery runie w gruzach, ponieważ ja jak to określiłeś siedziałam w urzędzie ale nie było to apogeum moich możliwości , miałam wybór i zrezygnowałam z tej zawodowej Arkadii.
Odpowiedź na twoje wynurzenia w sprawie mojego wykształcenia znajdziesz pod wpisem xdl
Igi.Trzeba jeszcze mieć znajomości,żeby „siedzieć w tym urzędzie”… , a ja byłam przekonana ,że w urzędzie się pracuje , a nie siedzi.Widocznie tak obecnie jest , skoro Igi tak informuje.Pozazdrościć , ale Igi, to siedzenie nie jest wieczne, pamiętaj. Kij ma dwa końce.
Ubrania można zamówić sobie przez internet a jedzenia i kwiatków już nie. I bez przesady, ubrania i inne rzeczy teraz to chyba drugoplanowa sprawa. I jeżeli coś Pani nie pasuje w kwestii zarządzania Burmistrza to proszę kandydować w następnych wyborach bo rządzić w czasach pandemii to nie prosta sprawa. Ciekawa jestem czy Pani brała by taką odpowiedzialność za tak duże zgromadzenie.
No właśnie dlatego to ten pan jest burmistrzem, żeby nie tylko błyszczeć ale zarządzać także w kryzysie.ja dzięki Bogu nie mam politycznych aspiracji i nie muszę kandydować.jesli się ktoś na to decyduje to chyba powinienem wiedzieć co robić.,a co do jego zarządzania to chyba te parę maseczek które rozdał to jego Himalaje walki z pandemią.a co do tego że ubrania można kupić przez Internet to pełna zgoda tylko trzeba też mieć na uwadze sprzedających,na targowisku,a nie tylko kupujących,.ludzie prowadzący działalność na Targowicy to ludzie jak widać drugiej kategorii dla władz miasta.
Zapomniałam dodać, że na targowisku jest przeszło 200boksow więc proszę sobie policzyć ile rodzin żywego żyje
Przez targowisko upadają przasnyskie sklepy. Na targowisku paragon za towar to rzadka rzecz.
To zamknij sklep idź handlować na targowisko, całym rokiem to się dorobisz,a jeśli chodzi o paragon to trzeba zapoznać się z przepisami kiedy obowiązuje kasa fiskalna a kiedy nie
Taaaa, wiem dobrodziejstwo krusu, lipa na kółkach
Niestety proponuję się dokształcić jeśli zabiera się głos to trzeba wiedzieć o czym się pisze.kasa fiskalna nie ma nic wspólnego z kursem ,czy z zusem.
Sklepy upadają przez internetową sprzedaż i galerie handlowe.a jeśli uważasz, że na Targowicy jest tak słodko to zamknij sklep i handluj na rynkach całym rokiem to się dorobisz.co do paragonu to trzeba zapoznać się z przepisami,kasa fiskalna nie zawsze jest wymagana,a rachunek uproszczony możesz dostać zawsze kiedy zarzadasz
Sklepy upadają przez nieudolność ich właścicieli.
Po co otwierać te targowiska i sklepy jak i tak nic się nie sprzeda. Kto tam pójdzie. Ludzie siedźcie w domach i nie roznoście tego dziadostwa.
Burmistrzu – żeby zarządzać PRZASNYSZEM trzeba mieć nabiał
A co z ryneczkiem na Orlika?
Ryneczek nadal będzie zamknięty.
I prawidłowo
Targowisko powinno być otwarte dla wszystkich,aby nie było skupisk wydluzyc godziny otwarcia do godziny 15.0 a nawet w okresie letnim do godziny 17.0 jest dla ludzi a nie dla urzednikow.Dlaczego 50 miejsc i jakies odleglosci TOWAR nie ZARAZA.
Powinno być otwarte codziennie
No codziennie to przesada , codziennie warzyw,owoców i kwiatów się nie kupuje.
Najlepiej pozamykać i mieć spokój
Do Igi.ty pewnie zaliczyłeś sorbone w Pułtusku lub Ostrołęce,za którą płacili rodzice.
Handlujących z terenu Przasnysza produktami spożywczymi jest ok 10-15 osób reszta to będą osoby z ościennych miast. Może należałoby zezwolić handlować mieszkańcom Przasnysza też innymi produktami.
A kiedy będzie otwarte targowisko w Chorzelach?