Już w najbliższą niedzielę, 11 listopada 2018r., w kościele parafialnym w Chorzelach zostanie zamurowana kapsuła czasu. Akcja zainicjowana przez Towarzystwo Przyjaciół Chorzel zbiegnie się z uroczystościami 100-lecia Odzyskania Niepodległości.
Na czym polega wyjątkowość pomysłu inicjatorzy wyjaśniają poniżej.
Z okazji setnej rocznicy odzyskania niepodległości zostawimy swoim następcom nie lada gratkę. W kościele parafialnym w Chorzelach zamurujemy kapsułę czasu, którą kolejne pokolenia otworzą dopiero za 50 lat!
Razem z księdzem Stanisławem Dziękiewiczem, dzięki otwartej postawie naszych mieszkańców miasta i gminy, zebraliśmy przebogaty materiał, który będzie wielką gratką dla miłośników historii za pół wieku – kiedy my do tej historii już zapewne przejdziemy…
Poniższe zdjęcie przedstawia trzy egzemplarze aktu erekcyjnego, który zostanie zamknięty w kapsule – jako swoisty list pozostawiany przez nas kolejnym pokoleniom. Każdy z nich jest wydrukowany na innym papierze – chcemy być pewni, że któryś tych listów przetrwa próbę czasu.
A oto najważniejsze liczby naszego projektu:
2000 – tyle mniej więcej osób zostało uwiecznionych na zdjęciach, które zamkniemy w kapsule
220 – tyle zdjęć liczy łącznie nasza kolekcja fotografii
100 – taki nominał ma pamiątkowa moneta, która również znajdzie się w kapsule
50 – dopiero za tyle lat będzie możliwe otworzenie kapsuły – przede wszystkim po to, by obejrzeć, co zmieniło się w Chorzelach przez pół wieku. I by dołożyć kolejną kolekcję dla następnych pokoleń mieszkańców
ponad 40 – do tylu instytucji, firm i organizacji wystąpiliśmy z prośbą o przesłanie zdjęć. Odpowiedzieli nam niemal wszyscy
1 – to nasza pierwsza kapsuła czasu. Zapewne też ostatnia. Ale przecież takich okazji jak stulecie odzyskania niepodległości już pewnie nigdy nie będzie.
Zapraszamy w niedzielę, 11 listopada, na uroczystą mszę świętą w intencji Ojczyzny, połączoną z wmurowaniem kapsuły czasu!