fot. archiwum
Na wtorek, 21 września przypada finał ogólnopolskiej akcji policji „Road Safety Days”. Mogą posypać się mandaty i zostać zatrzymane prawa jazdy. Na polskie drogi ma wyjechać jak największa liczba funkcjonariuszy policji.
Jak poinformowała Komenda Główna Policji, jest to przedsięwzięcie policyjnych wydziałów ruchu drogowego państw, które są członkami RoadPol. Głównym założeniem akcji są działania, które mają na celu podwyższenie świadomości na temat zagrożenia drogowych i promowanie bezpiecznego zachowania na drogach oraz przestrzeganie przez kierowców przepisów ruchu drogowego. Akcja odbywa się pod hasłem „Żyj i pozwól żyć innym”.
Dziś na polskie drogi ma wyjechać jak największa liczba funkcjonariuszy policji, możemy więc spodziewać się wzmożonej kontroli drogowej z ich strony. Efektem działań policjantów mogą być mandaty karne, ale także zatrzymane prawa jazdy.
Zarówno na drogach, jak i w powietrzu ma dziś pojawić się jak największa liczba sprzętu takiego, jak mierniki prędkości, radiowozy wyposażone w wideorejestratory, a nawet drony. Kontrolowane będą przejścia dla pieszych, odstępy między pojazdami na drogach, w tym autostradach i tak zwanych „ekspresówkach”, a także jazda elektrycznymi hulajnogami, która w ostatnim czasie stała się bardzo modna.
j.b.
Nie mam nic do starszych ludzi..ale niech za nich się wezną ..nie wiedza kiedy maja ustępować pierwszeństwa..nie poczekają a powinni tylko się pchają na chama i jeszcze kiwają głową ..ostatnio była awantura… w Jednorozcu …na rynku..