Zwlekał z opuszczeniem stacji paliw, bo chciał uniknąć drogówki
Młody mężczyzna widząc funkcjonariuszy policji obawiał się wyjazdu ze stacji paliw. Mimo tego nie uniknął kontroli. Okazało się, że w jego organizmie było ponad 0,5 promila.
W środę, 14 lutego około godz. 1.30 policjanci na jednej ze stacji paliw zwrócili uwagę na podejrzane zachowanie kierowcy samochodu osobowego marki Volkswagen. Młody mężczyzna na ich widok zwlekał z wyjazdem.
– Postanowili sprawdzić, co jest powodem takiego zachowania kierowcy i zatrzymali go do kontroli drogowej. Okazało się, że 24 – letni mieszkaniec powiatu ciechanowskiego jest pijany. Badanie stanu trzeźwości wykazało ponad 0,5 promila alkoholu w jego organizmie – informuje asp. Magda Zarembska.
Funkcjonariusze zatrzymali 24-latkowi prawo jazdy, a za swoje zachowanie odpowie przed sądem.
– Za popełnione przestępstwo grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności, zakaz prowadzenia pojazdów oraz wysoka kara pieniężna. Wszystkim kierującym przypominamy, że wsiadając za kierownicę po alkoholu, ryzykują nie tylko odpowiedzialnością karną, ale także zdrowiem i życiem swoim oraz innych uczestników ruchu drogowego – dodaje rzeczniczka.
j.b.