Zielony Rynek w Przasnyszu. Tak może wyglądać. [FOTO, VIDEO]

Przasnysz jest coraz bliżej przywrócenia zieleni w sercu miasta, którą przed laty bezpowrotnie zniszczono. Architekt krajobrazu przygotował koncepcję, która zostanie oddana pod ocenę przasnyszan. Burmistrz zarządził konsultacje społeczne.

Konkretyzują się nadzieje radnych, społeczników i mieszkańców na przywrócenie w rynku roślin, kwiatów i drzew, które cieszą oczy, chronią przed upałami, redukują hałas, oczyszczają powietrze, produkują tlen i dają schronienie ptakom. To pozwala wierzyć, że Przasnysz znów zasłuży na chlubne miano miasta róż, a w jego serce uda się tchnąć prawdziwe życie – oddać rynek z powrotem mieszkańcom i przywrócić mu dawny blask, z którego miasto słynęło.

Tym razem decyzje w sprawie wyglądu rynku nie zapadną autorytarnie, ale zostaną oddane pod ocenę mieszkańców. Konserwator zabytków podzielił zawarte w petycjach przasnyszan, instytucji, organizacji pozarządowych i radnych argumenty, że zieleń stanowi ważny element zagospodarowania przestrzeni i powinna być zaplanowana w taki sposób, aby pogodzić historyczną funkcję rynku z jego współczesną rolą, w tym reprezentacyjną oraz rozumianą jako miejsce spotkań, wypoczynku i rekreacji.

Możliwe będzie wprowadzenie dodatkowych nasadzeń, w tym zieleni komponowanej z drzewami. Jest jednak zalecenie, aby nowe rośliny harmonizowały z istniejącymi drzewami i były spójne z charakterem zagospodarowania rynku.

Zgodnie z zaleceniem konserwatora nasadzenia powinny obejmować gatunki drzew liściastych, wskazane jest również zastosowanie ozdobnych roślin rabatowych. W celu wprowadzenia na teren rynku dodatkowych roślin miasto zleciło uprawnionemu architektowi krajobrazu opracowanie koncepcji komponowanej zieleni, która zostanie poddana ocenie mieszkańców.

„Odbudujmy zielony Przasnysz” – jest zarządzenie burmistrza

Dziś ukazało się zarządzenie  burmistrza Przasnysza w sprawie ogłoszenia konsultacji społecznych dotyczących wykonania punktowych nasadzeń na płycie Rynku Miejskiego, w ramach projektu „Odbudujmy zielony Przasnysz”. Planowane zamierzenie uwzględnia częściowe rozebranie płyty rynku, dobór odpowiedniego gatunku drzew i dokonanie nowych nasadzeń.

Ze względu na stan epidemii, uwagi do projektu przasnyszanie będą mogli zgłaszać za pośrednictwem wiadomości e-mail na adres: umprzas@przasnysz.um.gov.pl (w tytule należy wskazać tytuł „Konsultacje – Odbudujmy zielony Przasnysz”), lub pisemnej – składając pismo w dostępnej w Urzędzie Miasta skrzynce podawczej, względnie drogą pocztową wysyłając na adres: Urząd Miasta w Przasnyszu, ul. Kilińskiego 2, 06-300 Przasnysz. Pod uwagę zostaną wzięte także komentarze i wiadomości na portalu urzędowym portalu społecznościowym Facebook/Przasnysz.

Konsultacje z mieszkańcami trwać będą 2 miesiące. Opinie będzie można zgłaszać do 12 stycznia 2021 r. włącznie. Po tej dacie zbierze się zespół konsultacyjny, który podda analizie sugestie mieszkańców i zaopiniuje zmiany wprowadzone w projekcie zagospodarowania zieleni i małej architektury.

W skład zespołu wejdą: Łukasz Machałowski – przewodniczący; Marta Jaroch – sekretarz; Elżbieta Kisiel – członek ze strony Urzędu Miasta; radni Rady Miejskiej, będący członkami porozumienia Zielony Przasnysz Piotr Kołakowski i Sławomir Czaplicki; Waldemar Krzyżewski – przedstawiciel Rady Dziedzictwa Regionalnego; przedstawiciele organizacji pozarządowych – Piotr Kaszubowski i  Grzegorz Herubiński; Ewa Jędryszczak – przedstawicielka Rady Seniorów oraz regionalista i historyk Jan Chmielewski.

Zespół zapozna się z wynikami przeprowadzonych konsultacji i opracuje wynikające z nich wnioski, sporządzając raport, którego wyniki zostaną zaprezentowane Radzie Miejskiej. W ten sposób powstanie aktualizacja koncepcji zagospodarowania rynku, którą będzie musiał zaaprobować konserwator zabytków.

Już w 2021 roku miasto podejmie starania o pozyskanie środków na rozebranie płyt i dokonanie nasadzeń. Rewitalizacja serca miasta nastąpi po uzyskaniu kosztorysu w latach kolejnych. Tym samym, na odrodzenie tego co unicestwiono w mgnieniu oka, przyjdzie nam jeszcze poczekać. Stan widoczny na wizualizacjach osiągniemy za około pół wieku.

M. Jabłońska