
Właściciel przasnyskiej szkoły jazdy Maciej Witkowski zamieścił w Internecie zdjęcie, przedstawiające samochód, który zastawił całą szerokość chodnika, uniemożliwiając przejście z dziecięcym wózkiem. Fotografia została wykonana dziś przed południem na ulicy Jarosława Dąbrowskiego, prowadzącej w kierunku przasnyskiego Rynku.
W Przasnyszu, podobnie jak w wielu innych miastach, brakuje miejsc parkingowych. Jednak wyobraźnia i wygodnictwo polskich kierowców są nieograniczone.
Niektórzy parkują – delikatnie to nazwijmy – niekonwencjonalnie. Nie zostawiają miejsca dla pieszych czy rowerzystów, zastawiają inne pojazdy lub stają w miejscach zabronionych. Na „kopercie”, na trawniku, na środku chodnika czy ścieżki rowerowej, na wprost bramy wjazdowej do posesji. Parkują, jak się da i gdzie tylko można, zupełnie nie licząc się z przepisami i prawem mieszkańców do swobodnego przejścia.
Sytuacja prezentowana na zdjęciu wymusiła zejście pieszego z wózkiem na jezdnię i ominięcie zawalidrogi. Choć w tym przypadku nie doszło do konfrontacji z kierowcą BMW, tłumaczenie byłoby zapewne, takie jak zwykle: „Przystanąłem na chwilę, nigdzie nie było wolnego miejsca”. Tylko, czy nasza wygoda lub pośpiech są tu usprawiedliwieniem? Zwłaszcza w niezbyt rozległym Przasnyszu, gdzie przejście kilku kroków nie powinno stanowić problemu.
Można odnieść wrażenie, że niektórzy kierowcy najchętniej wjechaliby wprost do budynku, do którego się udają. Choć przykłady wygodnictwa i egoizmu „zaradnych” można mnożyć, dobrym przykładem zjawiska jest sąsiedztwo chińskiego baru przy ulicy Leszno. Jego klienci nader często parkują w świetle bramy do budynku, ustawiając auto kilkadziesiąt centymetrów od drzwi wejściowych. Co z tego, że utrudniają przejście innym? Gdyby tylko się dało, dojechaliby wprost do lady, odbierając posiłek jak w MC Drive.
Fotografię publikujemy za zgodą autora, licząc na chwilę refleksji i zmianę postępowania.
M.Jabłońska
BMW…
Problemy z parkowaniem są jak wszędzie, ale czy to ładnie tak fotografować
Pewnie to twoje auto.
Gocha zarobiła na Markach 😜
Tacy kierowcy nie umieją chodzić , gdyby była możliwość wjechaliby do sklepu.
Podobna sytuacja przed głównym wejściem do…. Biedronki przy targowicy. Szok. Wjechać wózkiem był problem.
Widać że inwalida nie dość że umysłowy to i fizyczny
Co ubliżasz ty pewnie nie lepszy chodzi o to że tak źle zrobił ale bez przesady żęby ludzi od inwalidów wyzywać
kmiot z tej padaki mysli ze moze wszystko
Ja bym wybaczył, z Opolszczyzny przyjechał mógł się pogubić 😜
Karny Kut.. na przednią szybę i po kłopocie. Tak powinno nagradzać się takich kierowców.
Jak się stawia traktor pod domem tak BMW po za domem
Jest na to sposób. Nie mieszkać w Przaśniku i po problemie
Przecież takie sytuacje to norma w tym mieście. Nie do pomyślenia gdzie indziej. W Ciechanowie straż miejska zaraz by zrobiła porządek. U nas np przy MDK czy na przeciw banku nigdy nie można przejść normalnie. Zawsze muszą dojechać do końca chodnika. Na ciechanowskiej też nie lepiej. A policja sobie jeździ w kółko nic nie widzą. Albo te popisy rajdowe codzień na całym mieście. Nie mówiąc o innych numerach zostawianie samochodów na silniku i wyjście do bankomatu . Czemu to ma służyć ? A policja nic. Ma to w nosie że to ludzie mieszkają i chcą normalnie żyć . A nie… Czytaj więcej »
Mnie tam sie zdjecie podoba i ladny samochod, piekne detale na czarnym W sumie ladnie wyeksponowane . No i cos sie zadzialo 😉 w miescie przynajmniej nikt nie znacal sie zlosliwie. Z takim cackiem trzeba uwazac na zle oko. Ode mnie plusik. Poki kultura sie nie zmieni w kraju i nie tylko bo na zachodzie tez sa zlosliwcy to trzeba pilnowac takie dziela sztuki uzytkowej., szczegolnie z czarnym lakierem. Przasnyszanie, zrozumcie, taki lakier w takim samochodzie to wyzwanie. Jak sie komus nie podoba to ciekawe czy samemu by postawil nowe drogie cacko na parkingu przy innych ryzykujac pierwszymi klepnieciami od… Czytaj więcej »
Podobna sytuacja przy banku PKO SA . Oczywiście bmw
to samo dotyczy pod Szkoła nr 2 …zatrzymują się w oczekiwaniu na dzieci wszędzie nawet na pasach a przywożą prosto w drzwi szkoły…brak reakcji