Zapowiedzi potwierdzone. Prokuratura złożyła wniosek o umorzenie postępowania w sprawie zabójstwa ks. Lecha Lachowicza

Prokuratura Rejonowa w Szczytnie złożyła wniosek do Sądu Okręgowego w Olsztynie o umorzenie postępowania wobec 27-letniego Szymona K., podejrzanego o brutalne zabójstwo księdza Lecha Lachowicza, proboszcza parafii świętego Alberta w Szczytnie.

 

Jak przekazał prokurator Daniel Brodowski, w toku postępowania ustalono, że Szymon K. był niepoczytalny w chwili popełnienia czynu. Biegli jednoznacznie stwierdzili, że nie był w stanie rozpoznać znaczenia swojego działania, ani pokierować swoim postępowaniem. Mężczyzna cierpi na schizofrenię paranoidalną.

Jak informuje Tygodnik Szczytno, śledczy nie mają wątpliwości, że Szymon K. dokładnie zaplanował swój czyn. „Poza narzędziem zbrodni miał ze sobą rękawice, które miały uniemożliwić pozostawienie śladów”.

– Biegły medycyny sądowej potwierdził liczbę uderzeń i szczegóły działań sprawcy. Wszystko wskazuje na to, że ciosy były zadawane z ogromną siłą – przekazał prokurator Artur Bekulard z Prokuratury Rejonowej w Szczytnie.

Do zdarzenia doszło 3 listopada w godzinach wieczornych. Wówczas do budynku plebanii Parafii Świętego Brata Alberta w Szczytnie wdarł się siłowo mężczyzna. Wyszedł do niego proboszcz, a wówczas mężczyzna zaatakował go zadając szereg ciosów metalowym narzędziem w głowę.

Zaalarmowana hałasem pracownica parafii wyszła ze swojego pokoju i dostrzegła leżącego w holu parafii Lecha Lachowicza oraz napastnika, który uderzał go w głowę trzymanym w ręku  narzędziem. Kobieta użyła wobec napastnika ręcznego miotacza gazu pieprzowego, po czym oddaliła się i niezwłocznie zadzwoniła pod numer alarmowy. Ksiądz trafił do szpitala, ale jego życia nie udało się uratować.

 

 

ren

Sprawdź również
Subskrybuj
Powiadom o
guest
5 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Jan
Jan
16 dni temu

tak działa prokuratura Bodnara. Nie poczytalny ale zabójstwo zaplanował.

Marek (prawdziwy)
Marek (prawdziwy)
16 dni temu
odpowiada  Jan

Człowieku, zastanów się co piszesz.
Mi też trudno zrozumieć, że ktoś idzie i z zimną krwią morduje księdza. Ale nie żyjemy w Korei Północnej ani w Rosji. Jeśli lekarze orzekli, że facet jest chory psychicznie i nie zdawał sobie sprawy z tego co robi, to trafia do zamkniętego ośrodka (pewnie do końca życia) a nie do więzienia. Bądź spokojny, nikt go wolno nie puści.

I żadnen Bodnar nie ma tu nic do rzeczy. W takiej sytuacji prokurator nie ma innego wyjścia. Gdyby zdecydował się na akt oskarżenia to każdy sąd by go wyśmiał.

Janek
Janek
15 dni temu

A mi się wydaje że żyjemy w Korei Północnej.
I to dzięki temu nierządowi.

Uśmiechnięci włącznie z tobą śmiali się z jednego granatnika a teraz cicho sza,bo to tylko 240 min przeciwczołgowych znalazło się w magazynie Ikei……. buahahahah
Ale najważniejsze że PiS nie rządzi…….

money.pl/gospodarka/wojsko-zgubilo-miny-znalazly-sie-w-magazynie-ikea-7112778350062304a.html

Marek (prawdziwy)
Marek (prawdziwy)
15 dni temu
odpowiada  Janek

Tak Ci źle to wyjedź to tej Korei. Nikt tęsknić nie będzie.

Niebac tüska
Niebac tüska
15 dni temu

ale sie stiopa opieh*******cie dzisiaj