
Pod koniec czerwca br. na ulicy Miłej doszło do zapadnięcia jezdni, które stwarza potencjalne zagrożenie. Burmistrz Łukasz Chrostowski poinformował wówczas, że ulica pozostanie wyłączona z ruchu przez dłuższy czas. Całkowite zamknięcie Miłej wprawdzie nie nastąpiło, za to dziurę odgrodzono barierkami, a w sprawie nastała cisza.
30 czerwca burmistrz Przasnysza opublikował komunikat, że z uwagi na niebezpieczeństwo w ruchu kołowym oraz pieszym w dniu 01.07.2022 r. zostanie zamknięta ul. Miła na odcinku od ul. Leszno do ul. Dobrej. Zapowiadał, że w trybie awaryjnym zostaną wykonane pilne roboty polegające na rozbiórce nawierzchni.
Przyczyną zapadnięcia się jezdni, jak wstępnie ocenili pracownicy Wydziału Inwestycji w przasnyskim magistracie, była awaria spowodowana rozszczelnieniem – wykonanej przed laty – studni kanalizacji deszczowej. Na skutek długotrwałego przecieku wód opadowych do gruntu, doszło do wymycia oraz zapadnięcia się podbudowy i ziemi, co poskutkowało zarwaniem się nawierzchni.
Zgodnie z zapowiedziami, jeszcze w lipcu na plac budowy miał wkroczyć wykonawca z ciężkim sprzętem. Zapowiadano rozbiórkę większego fragmentu jezdni, co miało umożliwić ocenę rozmiaru zniszczeń oraz ocenę możliwych sposobów i terminu naprawy.
Stało się inaczej. Jezdnia nie została zamknięta, wykonawcy z ciężkim sprzętem nie widziano, fragmentu jezdni nie rozebrano, za to zapadlisko odgrodzono barierkami. Prowizoryczne „rozwiązanie” problemu trzymało się mocno przez kilka miesięcy, a zawalidroga do dziś utrudnia życie kierowcom.
O sprawie przypomniała nam czytelniczka, która poprosiła o reaktywację tematu:
„Nie zostało nic zrobione od zdarzenia. Dziura została ogrodzona opłotkami i na tym koniec. Panuje duży ruch, zaparkowane samochody po obydwu stronach chodnika wymuszają ruch jednostronny, a dodatkowa przeszkoda, stwarza większe zagrożenie” – pisze kobieta.
Zapytaliśmy Urząd Miasta o powody zwłoki oraz termin naprawy.
– W ul. Miłej wykonana została naprawa sieci kanalizacji deszczowej, która wymagała ingerencji w nawierzchnię jezdni. Do końca przyszłego tygodnia wykonawca odtworzy warstwy konstrukcyjne oraz nawierzchnię bitumiczną ul. Miłej – przekazała w odpowiedzi Agnieszka Mikołajewska naczelnik Wydziału Inwestycji Miejskich.
Miejmy nadzieję, że zapadlisko i związane z nim utrudnienia wkrótce odejdą w niepamięć.
M.Jabłońska
Już się przyzwyczailiśmy do omijania
No i gitara kwiatki posadzić i omijać dalej 😉
A co rob i aktywny radny,miał tak pomagać
Przed wyborami ruszy kolejna kluczowa inwestycja.