Zakończyła się zbiórka na leczenie Alicji Skierkowskiej. Wolontariusze walczą o zdrowie małego Szymonka

Zbiórka środków na leczenie 12 – letniej Alicji Skierkowskiej została zakończona Wolontariusze od 1 lipca rozpoczynają licytacje dla chorego na nowotwór  Szymonka Kozickiego z Płoniaw.

 

Kilka dni przed czasem, z ogromnym powodzeniem zakończyła się zbiórka na leczenie Alicji Skierkowskiej, 12-letniej mieszkanki Ulask (gmina Czerwonka, powiat makowski). Dziewczynka urodziła się z wadą serca, która wymaga operacji.

Od urodzenia rodzice Alicji walczyli o jej zdrowie i życie. Okazało się, że w Polsce nie ma szans na dalsze leczenie. Jedynym ratunkiem dla Alicji jest operacja, której podjąć mogą się lekarze z kliniki w Monachium. W zbiórkę włączyli się wolontariusze z naszego powiatu i okolic. Rozpoczęły się licytacje na rzecz dziewczynki.

Udało się uzbierać prawie 238 tys. złotych. W związku z tym, że koszty leczenia mogą się jeszcze zmienić, zbiórka nie została oficjalnie zamknięta.

29 czerwca kończą się licytacje na rzecz Ali i od 1 lipca wolontariusze ruszają z pomocą kolejnemu dziecku. Tym razem będą zbierać na leczenie 5-letniego Szymonka Kozickiego z Płoniaw, który choruje na nowotwór złośliwy przestrzeni zaotrzewnowej i otrzewnowej.

 

– Jesteśmy już po chemiach, super chemiach, przeszczepie szpiku oraz radioterapii. Szymkowi szpik się nie przyjął, jest za mocno zniszczony – praktycznie nie do odbudowy – lekarze w Polsce robią co mogą, na ile im pozwoli medycyna w kraju. Skontaktowaliśmy się z Barceloną, zdecydowali podjąć leczenia Szymcia. Podjęli się leczenia, nie mając pełnej sumy a połowę. Dziękujemy za każdą pomoc – jesteście kochani. Podobno pieniądze szczęścia nie dają – właśnie że dają, bo dzięki nim Szymuś ma szansę na przeżycie, na to, że kolejnego dnia będę mógł go przytulić i ucałować na powitanie. Błagam Was o ratunek dla mojego synka, bez Was nie mamy szans – prosi ojciec chłopca.

Do zakończenia zbiórki brakuje ponad 815 tys. złotych.

 

 

j.b.

Sprawdź również
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments