
Za kierowanie autem pomimo sądowego zakazu zatrzymany został dwa razy w ciągu dwóch dni. Miał przy sobie narkotyki
W ciągu dwóch dni 28 – latek został dwukrotnie zatrzymany za kierowanie autem pomimo sądowego zakazu prowadzenia pojazdów. Podczas jednej z kontroli mundurowi znaleźli przy nim marihuanę. 28-latek narkotyki ukrył również na parapecie w mieszkaniu.
28-letni mężczyzna w miniony wtorek (5.03) został zatrzymany za przekroczenie dopuszczalnej prędkości i kierowanie wbrew aktywnemu zakazowi. Następnego dnia ponownie trafił w ręce funkcjonariuszy.
– Policjanci z Ogniwa Patrolowo – Interwencyjnego zauważyli mercedesa, którego kierowca na widok radiowozu zaczął się nerwowo zachowywać. Mając podejrzenia, że kierujący pojazdem może mieć coś na sumieniu, funkcjonariusze postanowili to sprawdzić. Szybko okazało się, czym było spowodowane zachowanie kierującego. Wobec 28-letniego mieszkańca powiatu ciechanowskiego sąd wydał zakaz prowadzenia pojazdów. Ponadto mundurowi znaleźli w kieszeni jego kurtki oraz w saszetce susz rośliny. Badanie zabezpieczonej substancji wykazało, że była to marihuana – wyjaśnia asp. Magda Zarembska.
Mężczyzna trafił do aresztu, a jego pojazd odholowano na strzeżony parking.
– Policjanci w trakcie przeszukania mieszkania mężczyzny znaleźli kolejne narkotyki. 28-latek ukrył je na parapecie. Od mężczyzny pobrano krew do badań na zawartość substancji zabronionych. Następnego dnia 28-latek usłyszał zarzuty niestosowania się do sądowego zakazu prowadzenia pojazdów oraz posiadania środków odurzających – dodaje rzeczniczka.
Teraz grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
j.b.
Sądząc po ilości zakazów, które ludzie „kolekcjonują” kara powinna być progresywna. 1 – 10 00, 2 – 30 000, 3 – 70 000, 4 – 150 000, 5 i wyżej bezwzględny areszt.
zajęcie pojazdu. jak jego to ma po d… jak pojazd szwagra/kumpla to tamten ma po dup.. i nie pożyczy więcej.
Spoko tylko wtedy będą jeździć gratami po 2 000.
Dlaczego za drugim razem nie trafia się z automatu do aresztu na 3 miesiące?
całe szczęście dostał sadowy zakaz, jeszcze by kogoś przejechał w narkotycznej wizji… kolejny przykład że to państwo działa
A czytałeś niedawno o gościu, który dostał takich zakazów bodajże dziewięć? Łapali go, dostawal kolejny zakaz i dalej jeździł. Przecież to jest kpina.
Drugi raz powinno być zajecie auta i wiezienie. Nie wsiada sie kolejny raz nie wiedzac ze nie wolno i nie liczac sie z konsekwencjami.