
Z posesji skradziono auto. Wartość pojazdu to 200 tys. zł
Do kradzieży doszło w nocy z 31 marca na 1 kwietnia w Smrocku Dworze (powiat makowski). Z posesji zniknął pojazd marki Jeep Grand Cherokee.
Samochód został skradziony w nocy z 31.03 na 1.04 w Smrocku Dworze.
– Pojazd marki Jeep Grand Cherokee stał zaparkowany na posesji. Został skradziony z piątku na sobotę. Samochód jest czarny, rok produkcji 2019, wartość pojazdu to około 200 tys. zł – informuje podkom. Monika Winnik, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Makowie Mazowieckim.
Liczba skradzionych aut systematycznie spada. W ubiegłym roku skradziono ich 6157 – to jest o 13,3 proc. mniej samochodów niż w roku 2021 (wówczas było to 7.098 pojazdów). Jak oceniają analitycy, liczba kradzieży ustabilizowała się „na bardzo niskim poziomie”.
Warto przypomnieć, że jeszcze dekadę temu z polskich ulic znikało rocznie ponad 50 tys. samochodów. Rekordowa liczba kradzieży samochodów miała miejsce w 1999 roku. Wtedy z polskich zniknęło prawie 85 tys. samochodów.
Dziś złodzieje najchętniej rozglądają się za samochodami w województwie mazowieckim, gdzie dokonano kradzieży aż 40 proc. wszystkich pojazdów. Ich łupem padają dość często pojazdy nowe – „super” zabezpieczone nowoczesnymi systemami. Policja przypomina, że choć żadne z dotychczasowych mechanicznych czy elektronicznych zabezpieczeń nie gwarantuje nam pełnego bezpieczeństwa, to nawet najprostszy „gadżet” potrafi odstraszyć ewentualnego chętnego na cudzą własność.
ren
Ja kradną, trzeba wszystkiego pilnować
Dla czego nie podadzą rejestracji 🤣
Bo „dlaczego” pisze się razem, matołku <lol>