Na skrzyżowaniu ulic Orlika z ul. Dębową w Przasnyszu doszło do potrącenia 14-latki. Dziewczynka trafiła pod opiekę Zespołu Ratownictwa Medycznego. Policja wyjaśnia okoliczności tego zdarzenia.
W środę, 15 maja około południa doszło do kolejnego zdarzenia drogowego na terenie miasta Przasnysz.
Tym razem na skrzyżowaniu ulic Orlika z ul. Dębową doszło do potrącenia 14-letniej dziewczynki, która wtargnęła na jezdnię.
– Początkowe działania straży pożarnej polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia oraz udzieleniu pomocy przedmedycznej poszkodowanej polegającej na wsparciu psychologicznym oraz opatrzeniu otarć powstałych na skutek potrącenia – informuje kpt. Paweł Spodobalski, dyżurny operacyjny stanowiska kierowania komendanta powiatowego PSP w Przasnyszu.
Po przybyciu Zespołu Ratownictwa Medycznego 14-latka została przekazana pod ich opiekę. Dziewczynka trafiła do szpitala.
Wstępne ustalenia przekazała nam mł. asp. Ilona Cichocka.
– 14-letnia mieszkanka powiatu przasnyskiego wtargnęła na jezdnię wprost pod pojazd osobowy marki Mercedes, którym kierował 44-letni mieszkaniec powiatu przasnyskiego – informuje rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Przasnyszu.
– Badanie stanu trzeźwości wykazało, że kierujący pojazdem nie był pod wpływem alkoholu – dodaje.
j.b.
szkoda Gościa, bo bardzo przeżył a dziewczynka,jak to nasza dzisiejsza młodzież patrzą w komórkę, albo nie myślą tylko na zasadzie a co to….oczywiście nie uogólniam,że wszyscy
Media nagadały, że pieszy ma zawsze, wszędzie i przed wszystkim pierwszeństwo i są skutki.
Dobrze, że jechał wolno, bo mogła się skończyć gorzej. Brak wyobraźni u dzieci przeraża. . Zdrowia dla małej.
Najlepsze jest to ze po strazy i policji po pol godzinie przyjezdza karetka i ratownik zamiast szybko do poszkodowanego to najpierw podchodzi do kazdego strazaka a bylo ich z 10 i przybija z nimi piątkę. Dzban tygodnia!!!!