Z ostatniej chwili! Interwencja straży pożarnej na przasnyskim rynku
Dziś około godziny 10.30 na przasnyski rynek ruszyło kilka zastępów straży pożarnej, wywołując wśród mieszkańców naszego miasta niemały popłoch. Dowiedzieliśmy się, co było przyczyną interwencji.
Jak wyjaśnił nam kpt. Piotr Kuligowski z KP PSP w Przasnyszu, strażacy ruszyli na pomoc po sygnale monitoringu z ratusza, który jest podpięty bezpośrednio do stanowiska kierowania PSP. Choć zespoły gnały na złamanie karku, aby ratować bezcenne muzealne zbiory, po przybyciu na miejsce okazało się, że był to alarm fałszywy.
Wszystko skończyło się dobrze, a żadnego zagrożenia dla mienia i ludzi nie było.
a może strażacy wezmą się za usuwanie nieprawidłowo zaparkowanych aut w rynku, bo inne służby nie reagują, a w strefie zamieszkania można parkować tylko w wyznaczonych miejscach, a nie gdzie popadnie
A dlaczego strażacy mają się zajmować źle zaparkowanymi autami?
1000 dla palacza
Kto za to zapłaci? A może raczej ile będzie NAS to kosztować?
Zagrożenia dla ludzi nie było bo pewnie wszyscy pracownicy na zdalnej….