
We wtorek, 1 sierpnia Rada Ministrów opublikowała projekt rozporządzenia dotyczącego zmian w minimalnym wynagrodzeniu brutto za pracę oraz minimalnej stawce godzinowej dla umów zlecenia i innych umów cywilnoprawnych w 2024 roku.
Pierwsza z podwyżek ma zostać wprowadzona 1 stycznia – wynagrodzenie ma wynieść 4242 zł brutto, druga zaś 1 lipca – wynagrodzenie ma wynieść 4300 zł brutto.
Powodem zmian jest „próba zrekompensowania inflacji i zwiększonych kosztów życia oraz wzmocnienie gospodarki krajowej poprzez zwiększenie zdolności do wydawania pieniędzy przez domowników gospodarstw domowych”.
Jeśli chodzi o stawki godzinowe, to zakłada się wzrost od 1 stycznia 2024 roku do 27,70 zł i od 1 lipca 2024 roku – do 28,10 zł. Dotyczy to osób zatrudnionych na umowach zlecenia oraz innych umów cywilnoprawnych.
„Podwyżki mają być znacznym krokiem w kierunku poprawy jakości życia i sytuacji finansowej pracowników w kraju, którzy obecnie pracują na najniższych stawkach. Rząd musi jeszcze tylko przyjąć wprowadzone zmiany, aby mogły wejść w życie w 2024 roku” – czytamy.
j.b.
Jakże łatwo wydaje się pieniądze z cudzej kieszeni….
Z twojej?
To bierz 5zł za h tak jak bylo za folksdojcza rudego tuskowatwgo.Nie musisz się godzić na wiekrzą stawkę.
Gdyby to od niego zależało , kupowanie na zeszyt wróciło by do łask ! Tak pragnie powrotu po-myleńców !
Taka dwójeczka z ortografii…na Pracodawcę to się nie nadajesz, tylko do ujadania w internecie..
Dwójeczka? Za te byki? Jesteś zbyt łaskawy…
A Morawiecki daje ze swojej? Pielęgniarki i nauczyciele też dostaną podwyżki? Nie sądzę.
To mysl buraku jak potrafisz
Akurat dobrze , że najnizsza krajowa poszła w górę bo jak tu żyć.
Ale ja tylko zaznaczyłem, że to pracodawcy będą płacić, a nie jaśnie miłościwy Pan Morawiecki i jego szef.
Uczyć się a nie leniç I narzekać jak tu źle. Jak ktos chce wykonywac prosta prace bezmyslna, to jego wybor. Wzrost placy min, tylko podniesie ceny produktow.
Co za brednie pan mówi. To lepiej dawać nierobom na prawo i lewo a ludziom którzy pracują nic nie dać tylko paliwo podnieść wszystkiego opłaty i najlepiej niech za miskę ryżu pracują…..
Ty lubiłeś za Tuska 3 zł na godzinę, jak ja miałem, ale jak ubóstwo w Polsce spada,to powoduje wzrost gospodarczy i przez te dawanie tym biednym możesz taniej kupić.
Ubóstwo w Polsce spada? Jakieś źródło tych rewelacji?
Idota geniusz ekonomi
Ale to nie Morawiecki daje, tylko pracodawcy. Więc o czym Pani mówi?
Tratatatata, pracodawca dałby sam jakby nie musiał 5000 za pracownika płacić- to jest chore i to trzeba zmienić. Bo niedługo nie będzie pracodawców tylko każdy sam na siebie będzie pracował, albo każdy pójdzie na socjal albo w szarą strefę
Przecież nie z Twojej kieszeni. koszmarny naród.
A z czyjej?
No,na pewno nie z twojej.
Puknij się koleś.
Ostatnio Twoje córkę puknąłem. Wystarczy narazie.
ogierze ze zdjec i neta pukaj , zaliczaj dowoli co sie da
-przeciez to nikomu nie szkodzi,
bo z pisaniem slabo ostatnio idzie
pewno tez nie jedna sasiadke juz puknoles,
was rebiata PO tym latwo POznac
jest tez taki kacapcki potral pukacu tam sie tez pukaj az POd deklem sie wszystko ulozy
Ale przynajmniej po polsku potrafię pisać. Nie to co Ty….
„Nie mierz innych swoją miarą”
Ty to chyba z autopsji o tym wiesz.Prawda?
Może napiszesz nam więcej na ten temat?
Ktoś musi na to zarobić
A większe stawki to większy ZUS I podatki
Pytanie brzmi czy pracownicy pracujący w przasnyskich firmach zarabiający w tej chwili tyle co ma wynosić najniższa krajowa dostaną podwyżkę proporcjonalnie podwyższoną o różnicę najniższych krajowych, czy zaczną poprostu zarabiać najniższą krajową i znajdować się znowu na najniższym szczeblu zarobków?
Prawie wszyscy będziemy zarabiać minimalna. U mnie w robocie już to wiadomo , i raczej w większości nikt nie podwyży tylko dlatego że minimalna się podniosła
Jak tak dalej będzie to pójdę na ciecia ;D w końcu będziemy zarabiać tyle samo… Co więcej, każdy elektryk itp zrobi to samo ;p przestanie się opłacać jakakolwiek inicjatywa w pracy i starania o pracę ;D przez co pracodawcy w końcu padną i zacznie się ogromne bezrobocie ;D „by żyło się lepiej”. W dodatku koszty życia wzrosną… A tak serio chodzi żeby większe składki odprowadzać, a nie żeby ludziom było lepiej…
W tym tempie wzrostu wynagrodzeń, dożyjemy takich czasów że cały etat będzie luksusem. Podnosić trzeba, ale na pewno nie w taki sposób.
Nie ma innego wyjścia jak podnoszenie stawek.Jak chcemy dorównać innym krajom?Stawka wzrosła prawie 5x i jakoś pracodawcy nie płaczą.Nie podnoszą pensji tym lepiej zarabiającym,mają wszelakie ulgi.Poza tym to się nie dzieje z dnia na dzień.To samo z emeryturami.Musza wzrastać.Wazne ,że nie ma bezrobocia.
Gdzie ty pracujesz na socjalu ,że takie bzdety piszesz
Żyjesz na bąbelkowyn etacie .