Wypadł z ronda i uderzył w ogrodzenie bloku
Kierowca granatowego BMW na przasnyskich tablicach nie może uznać sobotniej przejażdżki za udaną. Prowadzone przez niego auto wypadło z ronda w Grudusku, przeleciało przez chodnik i pas zieleni, a swój lot zakończyło na ogrodzeniu ścinając przy okazji znak drogowy.
Z informacji jakie uzyskaliśmy wynika, że młody kierowca stracił panowanie nad pojazdem wjeżdżając na gruduskie rondo i swoją jazdę zakończył na ogrodzeniu bloku stojącego przy głównej drodze.
W zdarzeniu najprawdopodobniej nikt nie ucierpiał. Na miejscu pozostał jedynie pojazd.
Więcej informacji wkrótce.
🤣🤣🤣🤣
Jesscze dane tego turbodebila powinni podać
Co za dzban…
Dobry wariacik – mijałem go jak sunął 200km/h
Dwieście to może pójdzie z dobrej górki z żaglem na dachu 🤣🤣🤣
Szybciej niż te nowe kie dacie i inne nowe chu****
To dałeś porównanie
głupek się sam skasował