
„Wygrał” kupon na zakupy. Stracił prawie 10 tysięcy złotych
Kolejna metoda oszustów w naszym regionie. Tym razem na wygrany kupon zakupowy z banku. 51-letni mężczyzna stracił ponad 9,5 tysiąca złotych.
Wczoraj do ciechanowskiej Komendy zgłosił się 51-letni mężczyzna, który padł ofiarą oszustwa.
– Mężczyzna za pośrednictwem jednego z popularnych portali społecznościowych otrzymał ofertę promocyjną banku. Wiadomość ta dotyczyła wygranej w postaci kuponu na zakupy o wartości 1000 zł. Oczywiście, aby otrzymać rzekomy kupon należało kliknąć w link zamieszczony w przesłanej wiadomości, a następnie podać dane niezbędne do otrzymania pieniędzy – informuje Magda Zarembska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Ciechanowie.
Mężczyzna bez żadnych podejrzeń wykonał kolejne instrukcje przekazane w wiadomości i podał wrażliwe dane osobowe. Dopiero po jakimś czasie zorientował się, że z jego konta zniknęły wszystkie oszczędności.
ren
Większość tego g.. jest z facebooka i jest skierowane do ludzi 50+. Najlepiej zmienić sobie rok urodzenia o 10 lub 20 lat.
Wygrał Pan w naszym konkursie… Dopiero jak sprawa trafia na policję – to się okazuje, że w żadnym konkursie nie brał udziału i nigdy nie miał konta w tym banku. Swoją drogą ciekawe jak obniża się granicą wiekowa tych, którzy dają się nabrać. Jeszcze chwila i zaczną się pojawiać informacje, że starsi księża są okradani metodą ,,na wnuczka”.
Trzeba wrzucać więcej apek które dają oszczędność 20 złotych na rok a całkiem legalnie skanują cały ruch sieciowy. I trzeba szukać ubezpieczenia w firmie, która zwraca kasę na konto. A potem się ludzie zastanawiają „skąd złodzieje wiedzieli w jakim banku ofiara ma konto?”. No i koniecznie wdawać się w dyskusię z konsultantami przez telefon. Tłumaczyć im, że wy wcale nie jesteście z Ojrzenia tylko z Przasnysza. A jeszcze z 20 lat temu drukowało się ksiązki z numerami telefonów i adresami i spora część tych numerów jest akty wana. Nawet wpisanie danych osoby do kontaktów w smartfonie tworzy bazę danych ludzi,… Czytaj więcej »