„Wspólnie dla społeczności” – Jednorożec znów pokazał serce [FOTO]
W niedzielę, 12 października, stadion w Jednorożcu tętnił życiem. Odbył się tam piknik edukacyjno-rozrywkowy pod hasłem „Wspólnie dla społeczności”, zorganizowany przez stowarzyszenie „Jednorożec robi co może”.
Na realizację wydarzenia organizatorzy pozyskali dofinansowanie ze środków Narodowego Instytutu Wolności w ramach Rządowego Programu Wsparcia Organizacji Pozarządowych „Moc Małych Społeczności”.
W organizację przedsięwzięcia włączyli się także: Gmina Jednorożec, wójt Krzysztof Nizielski, Powiat Przasnyski, Limes Bank Spółdzielczy w Chorzelach, Gminna Biblioteka Publiczna w Jednorożcu, zespół Kristars oraz Ratownicy Medyczni.
Jednym z najważniejszych punktów pikniku było charytatywne zadanie „Metry Pomocy”. Każdy uczestnik mógł przejść lub przebiec jedno okrążenie stadionu (400 metrów), by symbolicznie wesprzeć 17-letnią Maję Piórkowską z Parciak, chorującą na rzadki Zespół Wolfa-Hirshhorna – ubytek 4. chromosomu.
– Każdy uczestnik, który pokonał rundę wokół stadionu, dorzucał symboliczne 5 zł od naszych Medyków. Pobiegło aż 228 osób, co dało 1140 zł. Ale że wśród nas nie brakuje rekordzistów, niektórzy zrobili po kilka okrążeń i bardzo dobrze, bo to samo zdrowie, a „Jednorożec robi co może” wam to powie – relacjonują organizatorzy.
Podczas poczęstunku do puszek trafiały kolejne datki – łącznie udało się zebrać 2240 złotych.
Piknik był też okazją do nauki i wspólnej zabawy. Na uczestników czekały m.in. warsztaty ekologiczne, ćwiczenia z pakowania kryzysowego plecaka, mapa z punktami edukacyjnymi oraz zajęcia z pierwszej pomocy przedmedycznej, które poprowadzili Łukasz Ciach i Radosław Grabowski.
Nie zabrakło również atrakcji artystycznych. Na scenie wystąpili Krystian Gadomski, Karol Kawiecki, Zespół Tańca Ludowego „Lipowiacy” z Lipowca Kościelnego oraz „Młode Kurpie”. Uczestnicy mogli skorzystać z foto budki, zobaczyć alpaki, a także skosztować wielu pysznych przekąsek.
– Ekipa Jednorożec Robi Co Może zasługuje na pochwałę! Bo zorganizować tak piękne wydarzenie w deszczu, z uśmiechem, energią to prawdziwa magia. To praca wielu rąk, społecznie, dla wyższego celu. Po raz kolejny pokazaliście, że zrobiliście, co mogliście – dodają organizatorzy.
mat
