
Wracał z wczasów nad morzem. Zanim wsiadł w samochód wypił kilka piw
Funkcjonariusze, którzy wchodzą w skład Mazowieckiej Grupy SPEED przerwali jazdę kolejnemu lekkomyślnemu kierowcy. Mieszkaniec powiatu makowskiego jechał niemal trzy razy szybciej niż pozwalały na to przepisy, dodatkowo był pijany. Powiedział, że wraca znad morza, a przed jazdą wypił kilka piw.
W sobotę kilka minut przed godziną 18:00 policjanci wchodzący w skład Mazowieckiej Grupy SPEED zauważyli szybko jadące audi.
– Pojazd poruszał się niemal trzykrotnie szybciej niż pozwalały na to przepisy. Na ograniczeniu do 50 jechał aż 132 km/h – informuje kom. Tomasz Żerański.
Mundurowi natychmiast przerwali niebezpieczną jazdę kierowcy audi.
– Niestety już po otwarciu drzwi okazało się, że przekroczenie prędkości to nie jedyne „grzechy” kierowcy z powiatu makowskiego. Od 51 – latka mocno było czuć alkohol. Przeprowadzenie badania trzeźwości wykazało, że ma on w swoim organizmie ponad promil alkoholu. Mężczyzna powiedział, że wraca znad morza i że około 3 godziny przed jazdą wypił kilka piw – dodaje.
Kierowca już stracił prawo jazdy, niebawem odpowie on za swoje postępowanie przed sądem. Czeka go wysoka odpowiedzialność karna, jak i finansowa mogąca wynieść nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych.
ren
Bardzo dobrze że zatrzymali go i nie zrobił nikomu krzywdy