
Włamanie do domu w Przasnyszu. Ukradziono kluczyki, dowód rejestracyjny i samochód za ćwierć mln zł
Kradzież została dostrzeżona przez właściciela dzisiejszego poranka i zgłoszona na policję. W tej chwili na prywatnej posesji trwają czynności śledcze pod nadzorem prokuratora, mające na celu ustalenie sprawców włamania i kradzieży pojazdu o dużej wartości. Policjanci z KPP w Przasnyszu apelują o pomoc.
– W piątek 7 października 2022 r. w godzinach porannych ok. godziny 7.35 w Przasnyszu na ulicy Jana Pawła II nieznany sprawca po uprzednim przewierceniu okna w pomieszczeniu piwnicznym dostał się do wnętrza budynku jednorodzinnego, a następnie dokonał kradzieży zegarka oraz dowodu rejestracyjnego z kluczykami od samochodu Toyota Land Cruiser. Następnie z terenu posesji dokonał kradzieży pojazdu, powodując straty na sumę ok. 270 tys. zł na szkodę mieszkańca Przasnysza — poinformował naszą redakcję oficer prasowy KPP w Przasnyszu asp. sztab. Krzysztof Błaszczak.
W tej chwili na posesji i w domu toczą się intensywne czynności śledcze, trwa zabezpieczanie śladów oraz nagrań z monitoringu.
Policjanci z KPP w Przasnyszu zwracają się z uprzejmą prośbą o przekazanie wszelkich informacji mogących przyczynić się do ustalenia sprawcy lub odzyskania skradzionego pojazdu, gwarantując anonimowość. Zgłoszeń można dokonać pod numerem telefonu 47 70 482 00.
Jak udało nam się nieoficjalnie dowiedzieć, do włamania i kradzieży doszło dzisiejszej nocy, podczas obecności mieszkańców. Zabezpieczone dotychczas ślady wskazują, że przestępstwa dokonała zorganizowana grupa osób, dobrze przygotowana do tego typu działań.
M.Jabłońska
Dziwne nic nie słyszeli
Jestem na 99 procent pewna, że ich uśpili. Identycznie okradli moich sąsiadów.
Wystarczy przeczytać i nie klepać bzdur.
„Jak udało nam się nieoficjalnie dowiedzieć, do włamania i kradzieży doszło dzisiejszej nocy, podczas obecności mieszkańców.”
A to że byli obecni w domu nie może równać się z tym że spali? To Ty nie klep bzdur. Wpuścili gaz dlatego nie słyszeli
Kogo stać na samochód za 250 000?
Mnóstwo ludzi z Przasnysza jakbyś nie zauważył… jeśli ktoś ciężko zapracował to go stać i nikt nie ma prawa mu tego odbierać…
Chyba, że jest to (nie)rząd PlS, oni sobie takie prawo ustanawiają żeby zabierać ludziom ciężko zarobione pieniądze
A ty musisz zawsze mieszać to z polityka z pewnością nie okradli brukarza od Waldiego
byznesmenów co mają leasingi na auta za 500tys ale na wypłaty pracownikom już nie bardzo (i połowa pod stołem)
Ale ty głupi , zamiast pisać bezsensowne komentarze , to weż się za robotę i też kupisz dobry samochód. Zazdrość to okropna cecha , cały konował.
Pracuje to ma, prosto. Nierobom szkoda
Niech oddadzą sprawę do Radomia . Sami nic nie zdziałają
całe szczęście nie słyszeli bo jakby się bronili to nie daj Boże mogli zranić złodzieja i pójść siedzieć. w chorym kraju tak jest. agresor ma większe prawa niz właściciel broniący siebie i rodziny.
Zgadza się u nas żeby później nie mieć kłopotów prawnych jak ktoś wybija okno i wchodzi do mieszkania najlepiej otwierać drugie z drugiej strony i uciekać–bo ciężko się w dynamicznej sytuacji zastanawiać czego użyć do obrony i analizować czego użyje włamywacz—chory kraj……
Ewidentny brak czytania ze zrozumieniem. I mamy co mamy w tym chorym kraju.
Gdyby Policja nie spała po krzakach może nawet by udało się im kiedyś kogoś złapać.
Jeszcze nikt z uczciwej pracy się nie dorobił.Jedynie garba