
W najbliższym czasie, kierowcy w Polsce mogą spodziewać się wyższych opłat za obowiązkowe badania techniczne swoich pojazdów. Od ponad 20 lat stawka za tę usługę wynosi 98 zł dla samochodu osobowego, a 162 zł dla auta z instalacją gazową, jednak według właścicieli Stacji Kontroli Pojazdów oraz Polskiej Izby Stacji Kontroli Pojazdów, kwoty te nie odzwierciedlają obecnych realiów ekonomicznych. Wzrost kosztów energii, materiałów oraz inflacja sprawiają, że branża od dawna domaga się podwyżek.
Ministerstwo Infrastruktury już od jakiegoś czasu pracuje nad zmianami w opłatach, a zaawansowane prace nad nowelizacją rozporządzenia z 2004 roku zostały potwierdzone w odpowiedzi na interpelację posła PiS, Sylwestra Tułajewa. Stanisław Bukowiec, nowy Sekretarz Stanu w Ministerstwie Infrastruktury, wielokrotnie podkreślał konieczność uwzględnienia rosnących kosztów funkcjonowania Stacji Kontroli Pojazdów i popierał postulaty branży.
Choć konkretne kwoty nie zostały jeszcze podane, przedstawiciele SKP liczą na podwyżkę rzędu co najmniej 100%. Ostateczna decyzja w tej sprawie ma zapaść w najbliższym czasie, co oznacza, że kierowcy wkrótce będą musieli przygotować się na wyższe koszty związane z przeglądami technicznymi swoich samochodów.
aś
Niech się nie chamują, niech będzie 500% ludzie i tak zapłacą. Popatrzcie w samym Przasnyszu ile przez te 20 lat
powstało stacji diagnostycznych. Każdy przedsiębiorca budując takową chyba robi jakąś kalkulację opłacalności. Rozumiem podwyżkie ale od razu 100%.
Naród wybrał taki rząd więc niech nie narzeka tylko płacz I płac
to jest wykorzystanie pozycji monopolisty. gdyby każdy warsztat mógł to robić to jeden brałby 50zł za te 10min 'pracy’ a drugi 100. i ten za 100 nie miałby klientów
Cena przeglądu nie powinna być urzędowa, niech rynek sam ustawi cenę i skończy się narzekanie diagnostów
to pokazuje że ceny za te 'pseudo’ badania były od 20 lat zawyżone. szczególnie z lpg gdzie pan 'diagnosta’ sprawdza czy mam WAŻNY dok UDT i NIC więcej ale za 162zł. wiec panowie z SKP niech w podskokach ODDAJĄ mi 20x100zl = 2000zł z odsetkami.
no., no ledwo zipią co Januszexy? co wieś to SKP, SKP jak mrówek, wszędzie SKP ale 'dokładają’?
Jak będę robił badania samochodu to zapytam się w autotesto, oni mają swoje ceny, które są bardzo w porządku w porównaniu do innych stacji diagnostycznych
Może trzeba prowadzić inne powiązane rodzaje działalności. Przeglądy przedzakupowe czy ponaprawowe w dobrej cenie. Taka bida w tych stacjach a rosną jak grzyby po deszczu.
A może powinna być uregulowana tylko górna granica ceny, a stacją chcąc ogarnąć klientów będzie schodziła w dół.
Sprawdzał ktoś autotesto?
ja korzystałem z ich pomocy przy zakupie używanego pojazdu. Pojechali na miejsce i sprawdzili za mnie 🙂
Ja do tej pory płaciłem normalnie, obstawiam że tak w autotesto zostanie.
Panowie czy autotesto się nadal opłaca jeżeli chodzi o przeglądy? Widziałem sporo osób korzysta z ich usług.