Wandale zniszczyli krzyż upamiętniający poległych w bitwie przasnyskiej
Zniszczono brzozowy krzyż, który upamiętniał poległych w bitwie przasnyskiej. Krzyż znajdował się na terenie kompleksu leśnego w Karwaczu.
Na terenie powiatu przasnyskiego wielokrotnie odbywał się Rajd Pieszy „Śladami Lutowej Bitwy Przasnyskiej 1915 roku”, który był organizowany z inicjatywy grupy rekonstrukcyjnej 14. Pułku Strzelców Syberyjskich. Podczas jednego z nich, w kompleksie leśnym w Karwaczu, gdzie znajduje się cmentarz żołnierzy poległych w bitwie przasnyskiej, postawiono krzyż brzozowy, a rok później dorobiono tabliczkę informacyjną, aby w ten sposób upamiętnić walczących.
O miejsce pamięci dbali rekonstruktorzy. To oni zauważyli, że krzyż został zniszczony.
– Dziś przykro patrzeć jak krzyż został zniszczony i to nie przez „czas” tylko jakiegoś „patriotę”. Dodam, iż spoczywają tu między innymi żołnierze 14. Pułku Strzelców Syberyjskich, którymi dowodził Józef Dowbor – Muśnick, bohater i głównodowodzący powstaniem wielkopolskim. W 14 PSS służyło wielu Polaków. Informowaliśmy o tym na tabliczce. Dobrze, że ona się zachowała – pisze nie kryjąc żalu Mariusz Maciaszczyk, prezes GRH 14. Pułku Strzelców Syberyjskich.
j.b.
Pewnie dziecko komucha
Założyć kamery i ukarać takich co niszczą
A kto jest tym „komuchem”?
Barkus
Mieszkasz wiele lat w mieście i nie wiesz? Z nazwisk nie będę wymieniał . Ochrona danych
niekoniecznie ktoś musiał zniszczyć, to tylko drewno
Mogło być też tak że brzoza, która jest słabiusieńkim drewnem po prostu zbutwiała i tyle w temacie. Jeśli ma to być nadał krzyż drewniany to zrobić z dębiny, buczyny i koniecznie zaimpregnować olejem lub jakąś lakierobejcą, a część wkopywaną maznąć lepikiem bitumicznym i posłuży lata. Pozdrawiam
skoro jest to miejsce warte upamiętnienia to proponuje inicjatywę postawienia krzyża żelaznego lub kamień/beton. niestety brzózka po kilku latach zmienia się w pył i wystarczy że sarna się oprze i zniszczy…