W Przasnyszu ukradziono Audi A4. Samochód zginął z parkingu podziemnego!
Z podziemnego garażu na osiedlu Wojskowym w Przasnyszu zginęło auto o wartości około 50 tys. zł. Wydział kryminalny policji bada kto i w jaki sposób dokonał zuchwałej kradzieży.
– Dzisiejszej nocy z parkingu podziemnego nieustalony sprawca dokonał kradzieży auta marki Audi A4 z 2012 roku o wartości 50 tys. zł. Zgłoszenie o zdarzeniu funkcjonariusze Komendy Powiatowej Policji otrzymali dziś rano. Na chwilę obecną trwają czynności zmierzające do ustalenia sprawcy oraz wszystkich okoliczności zdarzenia — poinformował naszą redakcję podkom. Paweł Rykowski z KPP w Przasnysz.
– Wydział kryminalny intensywnie pracuje i ze względu na dobro śledztwa, które toczyć się będzie pod nadzorem prokuratury, nie możemy przekazać więcej informacji – dodaje.
Jak widać, nawet podziemny garaż nie zapewni naszej własności pełnego bezpieczeństwa. Zdeterminowany złodziej potrafi ukraść auto nie tylko z ulicy.
Nawet garaż podziemny nie ochroni auta
Nic nie ochroni jak zlodziej chce ukraść
Złodziej tyz człowiek, Chce zaszpanować po wsi??????????????
Obstawiam że auto jest gdzieś pod Wielbarkiem