5 metrów wysokości i 6 torów wspinaczkowych – tak prezentuje się ścianka, która powstała w szczycie małej sali gimnastycznej Szkoły Podstawowej nr 1 z Oddziałami Integracyjnymi w Przasnyszu. Będzie służyć uatrakcyjnieniu zajęć pozalekcyjnych; również dla uczniów z niepełnosprawnościami.
– Z obiektu będą korzystać uczniowie szkoły podczas zajęć pozalekcyjnych. Chodzi o uczniów z niepełnosprawnościami, jak i tych pełnosprawnych, którzy po okresie przymusowej nauki zdalnej będą potrzebować mocniejszych wrażeń – mówi dyrektor szkoły Arkadiusz Siejka, który jest pomysłodawcą powstania ścianki.
Zamysł budowy obiektu pojawił się na etapie opracowywania budżetu placówki jesienią ubiegłego roku. Na ten cel udało się wygospodarować 90 tys. ze środków własnych szkoły. Suma ta zapewniła nie tylko finansowanie budowy ścianki, ale również zakup niezbędnego osprzętu – lin, kasków, karabińczyków, które zapewnią uczniom bezpieczeństwo.
Podczas ćwiczeń uczniowie będą się wspinać przy asekuracji nauczycieli, wczoraj 11 z nich zostało przeszkolonych przez firmę alpinistyczną z południa Polski, uzyskując stosowne certyfikaty. Dodatkowo szkoła zabezpieczyła już środki na dłuższe, specjalistyczne szkolenie, które dwóch nauczycieli przejdzie podczas tegorocznych wakacji.
Zakupiono także automat, który zapewnia asekurację bez wspomagania osoby dorosłej. Jego działanie polega na zabezpieczeniu przed upadkiem podczas przypadkowego osunięcia się ucznia ze ściany.
Arkadiusz Siejka nie kryje radości z nowej inwestycji, która przeszła już odbiory techniczne. – Myślę, że będzie to ważna i potrzebna atrakcja. Wychodzę z założenia, że po okresie nauki zdalnej i niewielkiej ilości ruchu, uczniowie będą bardzo chętnie korzystać ze ścianki, poprawiając nie tylko swoją wydolność i sprawność ruchową, ale również kondycję. Sądzę, że wspinaczka, jako ciesząca się coraz większą popularnością dziedzina sportu nakłoni ich do aktywności fizycznej po okresie przymusowej stagnacji – komentuje dyrektor.
Zdanie Arkadiusza Siejki podziela burmistrz Łukasz Chrostowski.
– Jestem ogromnie dumny z tej inwestycji. Brawa dla dyrekcji Szkoły Podstawowej nr 1. Liczę, że do końca przyszłego roku podobne ścianki wspinaczkowe powstaną także w SP2 i SP3 – komentuje włodarz, dodając, że chciałby, aby ścianki wspinaczkowe w przasnyskich szkołach były naszą wizytówką w regionie.
Na tym nie koniec planów dyrektora przasnyskiej „Jedynki”, ponieważ w wakacje szkoła planuje budowę windy dla uczniów z niepełnosprawnościami. To kosztowna i potrzebna inwestycja, na którą będzie trzeba przeznaczyć nawet 350 tys. złotych. Powstanie winda zewnętrzna oraz dwie elektryczne platformy najazdowe, które umożliwią uczniom bez przeszkód dostać się na półpiętro.
M. Jabłońska
Super sprawa taka ścianka. Na pewno będą kolejki chętnych. Pan Siejka to właściwy człowiek na właściwym miejscu.
Tylko patrzeć jak ktos spadnie
Jasne. Więc dalej siedź z piwem w ręku oglądając „Zdrady” na Polsacie…
A ludzie z poza szkoły skorzystać będą mogli?
Fajny pomysł. Super sprawa. Ale ta ścianka jest zdecydowanie za niska-dla malutkich dzieciaczków. Aż trudno w to uwierzyć że ta mini inwestycja tak dużo kosztowała.
No jest niska. Ale jak mieli wykonać wyższą?
A co do kosztów, to takie zabawki tanie nie są. Do takiej ścianki dostajesz teczkę certyfikatów i atestów. Wszystko niestety kosztuje.
A kiedy zbudują w mieście coś dla innych, np. przy lodowisku na placu mogliby coś takiego też robić
Zagadaj że Starostą. Na pewno coś obieca na fejsbuku.
Już za 4 miesiące mamy się przecież kąpać na nowych basenach. Czas rozejrzeć się za kąpielówkami i zrzucić ze 3 kg po zimie.
A może zagadać z burmistrzem o ludzi w mieście on powinien dbać ,a ty jak zwykle czepiasz się
Kogo się czepiam? Kostium kąpielowy lepiej kupuj 😁. Za 4 miesiące będziemy się moczyć w basenach 😁😁😁.
11 nauczycieli zostało przeszkolonych? Panie dyrektorze proponuję z Teamsa szkolenie zrobić bo po roku onlinowania to nadal zabawa w szkołę a nie szkoła. Panie mają problemy z obsługą programu, przesyłaniem i odbieraniem materiałów, znaczna część i tak okrojonych lekcji to sprawy techniczne. Mimo wszystko na sprawdzianach wymaga się standardowo…
Oj ,chyba ten post nie dotyczy Szkoły Nr 1 ,jest wszystko okey z lekcjami online.Podziwiam nauczycieli i dziękuję.
Posiedź ze swoim dzieckiem podczas zajęć…
Bravo ) Bravissimo:) Oby więcej takich pomysłów i realizacji. Rozruszajmy w końcu to zapyziałe miasto:)
Fajnie ze ktoś robi ściankę wspinaczkową. Widzę niestety jako osoba która się wspina i jako Taternik, że nie ma ta ścianka wiele wspólnego ze wspinaniem. Drabina byłaby tańsza. Pozdrawiam zleceniodawcę tego projektu a jeszcze bardzij wykonawcę . Zgarnął kupę kasy ktoś za tę „ściankę”.
Także jestem taternikiem, i przesadzasz z ta krytyką…. Taka forma wystarczy do zaszczepienia ciekawości i zabawy w dzieciach. A do treningu jako taternik wiesz ze wystarczy w zupełnosci, na 6 metrach wysokości możesz robic obwodu jak i trasy góra, dół… a wtedy sciana sie nie konczy.