USC Przasnysz. 170 uchodźców otrzymało już numer PESEL. W kolejce czeka kolejnych 100

Od środy 16 marca w całym kraju realizowany jest w trybie „specustawy”, proces nadawania numerów PESEL oraz rejestracji obywateli Ukrainy, którzy przekroczyli granicę z Polską po wybuchu wojny (24.02.2022 r.). Sprawdziliśmy ile osób do tej pory otrzymało numer PESEL w przasnyskim Urzędzie Stanu Cywilnego.

– Do dnia 24 marca na godz. 15.30 w naszym urzędzie, numery PESEL oraz status UKR otrzymało 170 osób, w tym 91 to osoby niepełnoletnie – mówi nam kierownik USC w Przasnyszu, Hanna Walędziak.

Dodaje, że w ciągu dwóch pierwszych dni kolejki do urzędu były największe.

– 16 i 17 marca napływało do nas bardzo dużo chętnych (czynności te są „odmiejscowione”, tzn. nie związane z miejscem pobytu cudzoziemców). Postanowiliśmy, iż aby usprawnić, będziemy „kierować ruchem” w ten sposób, że wszystkich nowych chętnych będziemy umawiać na kolejne terminy, kolejne godziny. W chwili obecnej jest u nas spokojnie, bez dodatkowych zbędnych emocji, które uniemożliwiałoby sprawne działanie. Na kolejne dni i tygodnie mamy umówionych jeszcze ok. 100 osób. Każdego dnia zapełniamy kolejne terminy – dodaje.

Proces nadania numeru PESEL i statusu UKR dla jednej osoby trwa 30-40 minut, choć zdarza się, że ze względu na wydolność systemu Rejestrów Państwowych, nieco się wydłuża. W Przasnyszu by na bieżąco i bez zbędnej zwłoki obsługiwani byli polscy mieszkańcy naszego miasta, często nadawanie numerów PESEL dla obywateli Ukrainy, odbywa się po godzinach urzędowania i w dni wolne od pracy.

Jak informuje nasza rozmówczyni w zakresie samej procedury, problemów większych nie ma.

– Wątpliwości prawne rozstrzygane są na bieżąco. Wnioski o nadanie numeru PESEL i rejestracji statusu UKR są dwujęzycznie sformułowane, więc nie przysparzają większych problemów obywatelom Ukrainy. Radzimy sobie w zakresie zastosowania we wnioskach transliteracji z języka ukraińskiego lub rosyjskiego. Od wielu lat pracownicy obsługują cudzoziemców w różnych sprawach, m. in. nadawania numerów PESEL, meldowania obywateli innych krajów na naszym terenie, przyjmowania zapewnień do ślubów, transkrypcji aktów, uznania ojcostwa, itd.

Niezbędnego sprzętu do tej pory nie przekazano

Trudności z jakimi zmagają się urzędnicy spowodowane są głównie brakiem sprzętu obiecanego przez rząd.

– Pragniemy zauważyć, iż zadanie zostało przekazane samorządom jako zadanie zlecone z zakresu administracji rządowej. Do obecnej chwili nie przekazano nam niezbędnego sprzętu – zestawów komputerowych, skanerów i innych urządzeń peryferyjnych. Pracujemy na zużytym sprzęcie przeznaczonym do realizacji innych zadań – rejestracji wniosków o wydawanie dowodów osobistych, realizacji obowiązków meldunkowych czy udostępniania danych osobowych, niestety pewnym kosztem tych zadań. Miasto nie otrzymało również do obecnej chwili żadnych środków finansowych, chociażby na wynagrodzenia dla osób za wykonywanie dodatkowych dla nich zadań z tym związanych. Zadanie jest realizowane przez naszych pracowników, jako zadanie dodatkowe – komentuje.

ren