Uroczyste odsłonięcie tablicy poświęconej żołnierzom POW. Wręczono odznaczenia i awanse
W piątek, 16 września odsłonięto tablicę poświęconą żołnierzom POW wyzwalającym Chorzele w 1918 roku. Wręczono odznaczenia i awanse.
Piątkowa uroczystość odbyła się w budynku Zespołu Szkół Powiatowych w Chorzelach. Wydarzenie rozpoczęto od wprowadzenia sztandarów Związku Piłsudczyków z Lublina, Ciechanowa, szkół im. Marszałka Józefa Piłsudskiego oraz sztandaru OSP w Chorzelach.
Zofia Weronika Wilkosz, prezes Okręgu Ziemi Przasnyskiej Związku Piłsudczyków RP przedstawiła uczestnikom spotkania kulisy zbierania środków finansowych na wykonanie tablicy pamiątkowej, a następnie głos zabrał Waldemar Krzyżewski, który wygłosił odczyt „Kawalerowie Krzyża Virtuti Militari w latach 1918 -1928”.
Głos zabrał także Michał Wiśnicki, który opowiedział o roli POW na Północnym Mazowszu oraz Stanisław Olszewski, który skupił się na roli marszałka Józefa Piłsudskiego w wywalczeniu i obronie niepodległości.
Następnie odczytano decyzję Zarządu Krajowego Związku Piłsudczyków RP o przyznaniu odznaczeń awansów i wyróżnień.
Krzyż Honorowy zloty:
- Dowódca 2.ORel – płk dypl. Bogusław Postek,
- Starosta Przasnyski – Krzysztof Bieńkowski,
- Wicestarosta Przasnyski – Waldemar Trochimiuk.
Krzyż Honorowy srebrny:
- dr Waldemar Krzyżewski,
- dr Michał Wiśnicki
- Dyrektor Muzeum Historycznego w Przasnyszu – Agnieszka Brykner.
Awanse na kolejne stopnie oficerskie otrzymał Zarząd Okręgu ZP. Dyplomem honorowym wyróżniono sponsorów oraz dyrektor i wicedyrektor Zespołu Szkół Ogólnokształcących w Chorzelach.
Dalsza część uroczystości, po wyprowadzeniu sztandarów odbywała się zgodnie z Ceremoniałem Wojskowym, którą poprowadziła Asysta Honorowa 2. Ośrodka Radioelektronicznego w Przasnyszu. Po odczytaniu Apelu Poległych odsłonięto i poświęcono tablicę, a także złożono pod nią kwiaty.
j.b.
Z pełnym szacunkiem dla poległych, ale z krytyka dla oprawy – śmieszne te towarzystwo.Jedno wiem, wojsko skutecznie wyleczyło mnie z patriotyzmu.
A czy zaproszono rodziny tych, których wyryto na tablicy pamiątkowej? Ich potomkowie mieszkają w powiecie, a niektórzy wyemigrowali po wojnie do USA. Trochę głupio, jeśli ich nie zaproszono. No i te odznaczenia powinni dostać potomkowie, a nie politycy.
Tak właśnie.Widać jakie gwiazdy chcą błyszczeć przy każdej okazji.
Z dniem dzisiejszym rezygnuję z członkostwa w Związku Piłsudczyków Rzeczypospolitej Polskiej TPJP. Byłem w Oddziale, potem w Okręgu Ziemi Przasnyskiej od samego początku. Poprzedni Prezes, Pan Zbigniew Kowalski zawsze mógł na mnie liczyć. Odznaczenie osób niegodnych złotym i srebrnym Krzyżem Honorowym przepełnia czarę goryczy. Wtajemniczeni dobrze wiedzą o które osoby chodzi.
Jest Pan HONOROWYM CZŁOWIEKIEM.
Dzisiaj takich ludzi jest coraz mniej. Widać to nawet na tej uroczystości. Przykre to.
Chwała naszym chorzelskim bohaterom. Powinni dostać nie tylko tablicę, ale i postument z orłami, na który również składałem się i zbierałem pieniądze. Cieszę się że powstała tablica. Historia jest święta i powinna jednoczyć wszystkich Polaków. Wykorzystywanie wydarzeń historycznych i pamięci bohaterów do odznaczania działaczy politycznych rządzącej partii świadczy o braku przyzwoitości. Medale powinni przy takiej okazji dostać jeszcze żyjący mieszkańcy naszej gminy, członkowie AK, którzy walczyli o ojczyznę i ryzykowali własne życie. Na pewno o wiele bardziej sobie na to zasłużyli niż dumnie wyprężający pierś władcy przasnyskiego starostwa
Bohaterowie AK dobre
Chwała naszym chorzelskim bohaterom. Powinni dostać nie tylko tablicę ale i postument z orłami, na który również składałem się i zbierałem pieniądze. Historia jest święta i powinna jednoczyć wszystkich Polaków. Wykorzystywanie wydarzeń historycznych i pamięci bohaterów do odznaczania działaczy politycznych rządzącej partii świadczy o braku przyzwoitości. Medale powinni dostać żyjący mieszkańcy naszej gminy członkowie AK, którzy walczyli o ojczyznę i ryzykowali własne życie a nie dumnie wyprężający pierś władcy przasnyskiego starostwa . Jako jeden z pierwszych członków Związku Piłsudczyków Rzeczypospolitej Polskiej, syn żołnierza AK i wieloletni nauczyciel historii nie tak rozumiem patriotyzm i jest mi przykro
Jak bardzo Pana rozumiem.Wojsko wyleczyło mnie z patriotyzmu, kościół z wiary (choć proces jeszcze trwa), został mi tylko honor.Z trzech sztandarowych cnót, pozostał mi tylko honor, którego będę strzegł jak źrenicy.Pozdrawiam Panie Doktorze.
Pozdrawiam
A co ma wspólnego z AK pani była dyrektor? Na Piłsudskim zbija kapitał?
Mówimy o której dyrektor?
Chciałbym się dowiedzieć za co dostali odznaczenienia ? Bo jestem pod wrażeniem osób, które otrzymały odznaczenia. Czy istnieje możliwość napisania artykułu, który poinformuje za co można dostać odznaczenie?
Sam chętnie przeczytam, niech Pani Prezes napisze. O ile w przypadku dwóch osób można powiedzieć, że rzeczywiście zasłużyły na jakieś uhonorowanie swoimi działaniami na rzecz utrwalania pamięci o dziedzictwie historycznym, zwłaszcza z lat waki o niepodległość i granice Rzeczpospolitej, to odznaczenie kolejnych dwóch osób zakrawa na kpinę z wszelkich zasad przyzwoitości, gdyż w niedawnej przeszłości nie należały do osób życzliwych wobec członków Związku, delikatnie mówiąc.
Czy chodzi o Agnieszkę Brykner i Waldemara Trochimiuka ?
Ciekawski – domyślny 😉
To nie Piłsudczyki tylko PiSodczyki, hańba.
Akt całkowitej degrengolady i upadku. Zarząd powinien się wstydzic
A czy tacy ludzie mają wstyd?
Ta Brykner to zawsze się kręciła przy Trochimiuku, dlatego jest i teraz. W sumie to dzięki niemu ma ten stołek Dyrektora. Toż to kpina!!!
Chyba umiała mu podziękować? On to lubi.