Sporo czasu zajęło Powiatowemu Zarządowi Dróg uporanie się ze skutkami działań sprawcy, który w nocy z 18 na 19 sierpnia br. dokonał obrzydliwych aktów wandalizmu w sąsiedztwie ul. Baranowskiej w Przasnyszu. Zniszczeniu uległy wówczas młode drzewka oraz szkielety ochronne drzew w parku im. Orlika.
O ile błyskawicznie ustalono sprawcę i bardzo szybko zlikwidowano straty poczynione w mieniu należącym do urzędu miasta o szacunkowej wartości 2,5 tys. zł, o tyle połamane drzewka i róże przy ul. Baranowskiej, wycenione przez starostwo na 3 tys. zł, musiały czekać o wiele dłużej.
21 września 2023 r. przekazaliśmy do starostwa wiadomość przekazaną do naszej redakcji przez czytelniczkę – Panią Ewę:
„Chcę dowiedzieć się o przyszłość niskopiennych drzewek połamanych przez wandala kilka tygodni temu. Część z nich zaczęła odpuszczać listki od korzenia, ale złamane części nadal tkwią na swoim miejscu. Ten smutny widok nie nastraja optymizmem” – napisała kobieta, dopytując kiedy doczekamy się likwidacji szpecących tę okolicę zniszczeń.
Referat Promocji Starostwa Powiatowego w Przasnyszu stanął na wysokości zadania, podejmując interwencję w Powiatowym Zarządzie Dróg, odpowiedzialnym za utrzymanie dobrego stanu m.in. deptaku przy ul. Baranowskiej i przesyłając nam zdjęcia ukończonego dzieła, wykonane 4 października br.
– Informujemy, że Powiatowy Zarząd Dróg w Przasnyszu w dniu 29.09.2023 roku dokonał nasadzeń nowych krzewów tego samego gatunku w miejsce uszkodzonych uprzednio krzewów – napisano w odpowiedzi.
M.Jabłońska
PiS chce powstrzymać betonowanie miast. Szkoda, że Bieńkowski z PiS zamiast chodnika, zieleni i drzew zrobił ludziom taki beton, że trudno przejść wobec tego obojętnie.
Ten Twój wywód jest skrótem myślowym Twojej niedokończonej szkoły. A szkoda.
W sedno. Samozaoranie level.hard
Może nie mam szkoły tak jak Ty, ale widzę, że zamiast pięknych drzew i trawy ludzie dostali kamienie i patyki, no i ławkę, żeby wdychać spaliny. Widocznie niektórzy zapomnieli te piękne drzewa, które najpierw okaleczono, a potem wycięto w pień. To dopiero było samozaoranie. Kocham Przasnysz, jak chcesz to bij brawo swoim poplecznikom za ten beton.
Lepiej zwalić na Kaczyńskiego, bo bardziej nie lubiany przez niektórych.
Szczególny blask bije od tych niefortunnych świateł, które są nikomu niepotrzebne. Bez sensu wyrzucone pieniądze. Światła są potrzebne na skrzyżowaniu Baranowskiej, i Wigry i Ostrołęckiej a nie na prostym odcinku drogi. Tam służą tylko poprawie samopoczucia Jedynego i okazji do fotki
No może po wyborach coś się zmieni i zaczną rozliczać, osoba która podjeła decyzję o umiejscowieniu tych świateł powinna odpowiedzieć za niegospodarność
Czy to prawda, że wandalem był jakiś dyrektor podległy staroscie? Tak na mieście mówią.
nie dyrektor a brat
Nie wiedziałem, że starosta ma brata
Zastanawiałam się nad tym, skąd na ul. Baranowskiej, która notabene należy do powiatu wzięła się ta betonoza. 1. Samorządowców drzewa nie obchodzą w miastach. Jak chcesz drzewa to idź do parku. 2. Ten beton jak zauważyła Przasnyszanka ma oddawać wielkość władzy i jej ego. 3. Samorządowcy żyją w innym świecie. Nie mają kontaktu z miastem. Często nie rozumieją czym jest zielona tkanka miasta. 4. Samorządowcy nie pytają mieszkańców o ich zdanie. 5. Mieszkańcy pozwalają władzom na takie nieudane inwestycje, a zwolennikom tych władz na obrażanie ludzi myślących, bo to nie skupia się na istocie problemu. Na koniec władze powiatu z… Czytaj więcej »
Jak może odyskać blask coś, co nigdy blasku nie miało?