Trwa zbiórka dla Krzysztofa z Przasnysza. Mężczyzna nadal potrzebuje pomocy

U Krzysztofa z Przasnysza w 2018 roku zdiagnozowano przewlekłe zapalenie kości i szpiku. Mężczyźnie amputowano nogę. Renta nie wystarcza mu na leczenie i życie.

 

W ubiegłym roku dla Krzysztofa organizowana była zbiórka na pomoc w zakupie protezy oraz na rehabilitację. „Na wiosnę choroba dała znowu o sobie znać” – piszą wolontariusze i apelują o pomoc: „Pomóżmy Krzyśkowi przetrwać w najtrudniejszym momencie jego życia”.

„Decyzja o założeniu zbiórki nie była łatwą decyzją dla Krzyśka… Ale my jako jego przyjaciele i znajomi z całego serca chcielibyśmy mu pomóc. Gdy przychodzi choroba człowiek staje się bezradny. Często, gdy dolegliwości postępują jak w tym przypadku, staje się zależny od innych osób. W wieku 39 lat zamiast pójść do pracy i cieszyć się każdym dniem Krzysiek zmienia opatrunki. Zamiast spotkania ze znajomymi idzie na kolejną wizytę do lekarza. Najgorsze są dni, gdy choroba daje znać o sobie tak bardzo, że jest skazany na cztery ściany…” – czytamy.

U przasnyszanina po wielu latach leczenia, hospitalizacji w 2018 roku zdiagnozowano przewlekłe zapalenie kości i szpiku. Z powodu braku efektów dotychczasowego leczenia (czyszczenia przetok, antybiotykoterapia) wykonano amputację kończyny dolnej na wysokości podudzia. „Kilka miesięcy po operacji brakujące środki do dofinansowania wpłacili ludzie dobrej woli i została zakupiona proteza. Nauka chodzenia, pogodzenie się z nową sytuacją życiową i nadzieja, że teraz już będzie dobrze” – piszą wolontariusze.

„Krzysiek szukał zajęcia. Uwielbia przygotować pyszności w kuchni. Jego kartoflaki nie jeden raz gościły na imprezach charytatywnych. Na wiosnę tego roku choroba znów dała o sobie znać. Niegojące się rany na palcu u stopy doprowadziły do zaniku kości. Leczenie szpitalne, antybiotykoterapia i najgorszy scenariusz w tle, że za chwilę czeka go amputacja palca. W niedługim czasie kolejny pobyt w szpitalu…” – podają.

Krzysztof posiada orzeczenie o niepełnosprawności w stopniu umiarkowanym na stałe. Dochód to renta w kwocie 1200zł. Utrzymanie mieszkania to koszt ponad 900zł, bandaże, gazy, maści, leki, dojazdy do specjalistów, te wydatki przewyższają jego dochód. Artykuły spożywcze, środki czystości, to rzeczy na które po prostu brakuje funduszy

Z uzbieranych już funduszy udało się zakupić kapę kolanową do protezy. Jej koszt to 516,52 zł.

– Próbując własnych sił zaczął też niewielki remont w mieszkaniu, żeby dostosować je do poruszania się na wózku. Robił też bieżące zakupy spożywcze, środki czystości. Bez dalszej pomocy nas wszystkich, samemu finansowo jest mu ciężko. Dlatego prosimy o dalsze wsparcie dla Krzyśka. Za każdą pomoc serdecznie dziękujemy – dodają.

Do zakończenia zbiórki brakuje jeszcze ponad 23 tys. złotych.

 

 

j.b.

Sprawdź również
Subscribe
Powiadom o
guest
1 Komentarz
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
jak
jak
27 dni temu

Warto złożyć dokumenty o znaczny stopień niepełnosprawności , lekarz rodzinny pokieruje,W przypadku pozytywnego rozpatrzenia wniosku miałby również zasiłek pielęgnacyjny ok 300 zł.