
Szkołę Podstawową w Krzynowłodze Wielkiej odwiedził biskup Szymon Stułkowski
4 października w PSP w Krzynowłodze Wielkiej miało miejsce wyjątkowe wydarzenie. Szkołę odwiedził biskup Szymon Stułkowski.
W ramach wizytacji kanonicznej parafii pw. Wszystkich Świętych w Krzynowłodze Wielkiej szkoła gościła biskupa płockiego Szymona Stułkowskiego. W uroczystości udział wzięli również: burmistrz miasta i gminy Chorzele Beata Szczepankowska, sekretarz biskupa płockiego Jarosław Mokrzanowski, proboszcz parafii w Krzynowłodze Wielkiej, ksiądz Leszek Smoliński i zastępca dyrektora oświaty i promocji Izabela Jurczewska.
– Gości powitała wicedyrektor pani Joanna Morawska. Następnie głos zabrała burmistrz Beata Szczepankowska, która podziękowała księdzu biskupowi za troskliwość i oddanie parafii, w tym za opiekę nad zabytkowym kościołem, który jest świadectwem historii i dziedzictwem miejscowości Krzynowłoga Wielka. Burmistrz skierowała również słowa podziękowania do księdza proboszcza, który z dniem 1 września rozpoczął pracę w parafii – relacjonuje Urząd Miasta i Gminy Chorzele.
W dniu 4 października Kościół obchodzi liturgiczne wspomnienie św. Franciszka z Asyżu. Z tej okazji uczniowie przygotowali i przedstawili program słowno – muzyczny pt. „Śladami świętego Franciszka”, do którego odniósł się Ksiądz Biskup, podkreślając, „byśmy wzorem Świętego uczyli się patrzeć na wszystkich z miłością i nie rezygnowali z marzeń i powołania”. Wyraził wdzięczność za możliwość spotkania z uczniami, nauczycielami i pracownikami szkoły. Na zakończenie wszyscy zebrani odmówili wspólną modlitwę, po czym kapłani udzielili wszystkim pasterskiego błogosławieństwa.
ren
To już biskup po szkołach jeździ, jak widać pani burmistrz też jest wszędzie chyba lubi fotki
Nie mam nic do instytucji Kościoła, niech sobie będzie i niesie dobrą nowinę wierzącym. Ale po cholerę biskup jeździ do świeckiej instytucji, jaką jest szkoła? Czemu to ma służyć?
Po tym co się o nich słyszy bałabym się o swoje dziecko
Ja się od dawna boje i trzymam dzieci z dała od tych panow
To się nazywa rozdział państwa i kościoła. Pracownicy instytucji pt. Kościół Katolicki czas powinni spędzić na parafii a nie w szkole, która musi być instytucją apolityczną i neutralną światopoglądowo. Lokalna władza kompromituje się dziękując za opiekę nad kościołem, na funkcjonowanie którego nigdy nie będzie mieć jakiegokolwiek wpływu. Bardzo nam daleko do nowoczesnej demokracji, oj bardzo daleko…
Jeśli wizyty biskupie i błogosławieństwa poprawiają sytuacje szkół, jej status, status nauczycieli i zdolności do nauki dzieci, to może w każdej szkołę taka wizyta, zamiast dofinansowania. Tak się zastanawiam i wiem z doświadczenia, że na pewno rodzice zrobili zrzutkę dla biskupa bo tak trzeba, burmistrz też jakąś dotację dodał. Nie ma nic za darmo
Za darmo to nawet prostytut w Dąbrowie Górniczej nie będzie brał tabletek na potencję.
Ani lektorka nie będzie uczyła angielskiego Biskupa Milewskiego we wspólnej kawalerce w UK.
W takim dziuple jak Krzynowłoga Mała, czy jeszcze Mniejsza gdzie wszyscy oglądają TVPis – to się może polansować… w Dąbrowie Górniczej zadawali by pytania… W Płocku… co tam w Płocku… w Ciechanowie zadawaliby pytania… O Biskupa Milewskiego i jego lektorkę od angielskiego… Najpierw potępiają gejów i wolna miłość, a potem sami nie chcą być potępieni… Ale w małym rozumku rolsa z Krzynowłogi Małej, albo tej jeszcze Mniejszej takie fakty się nie mieszczą… Tam trzeba zasiać pole i żeby je ktoś kropidłem pochlapał przed szarańczą, a potem można otworzyć słoik ze słoninką na czosnku i przepić czymś na wzmocnienie. I włączyć… Czytaj więcej »