Szanse na powstanie fabryki na strefie gospodarczej w Chorzelach topnieją. Teren zamieni się w farmę fotowoltaiczną?

Ze strefą gospodarczą w Chorzelach mieszkańcy wiązali wiele nadziei na dodatkowe miejsca pracy, których w gminie, jak i zresztą w całym powiecie brakuje. Przez wiele lat na strefie nic się nie działo. Aż do teraz. Spółka Kronospan, która wykupiła większość terenu przymierza się do budowy farmy fotowoltaicznej. Choć, jak mówi nam wiceburmistrz Chorzel Michał Wiśnicki, jeszcze nie wszystkie szanse na powstanie na strefie miejsc pracy są stracone, to na razie sytuacja nie wygląda pod tym względem zbyt optymistycznie.

 

W 2016 roku strefa gospodarcza w Chorzelach została uznana najlepiej urządzonym terenem inwestycyjnym w Polsce, zdobywając tytuł „Grunt na Medal” i trafiając tym samym do ścisłej czołówki polskich obszarów inwestycyjnych.

Rok później, 94 ha strefy wykupiła spółka Kronospan, która zadeklarowała budowę fabryki i inwestycje na 2 mld złotych. Mówiło się wówczas o zatrudnieniu nawet 250 osób. Z czasem pojawiły się stowarzyszenia, które protestowały przeciwko budowie fabryki, a przed firmą postawiono dodatkowe warunki do spełnienia. Kronospan ostatecznie nie przystąpił do budowy.

Teraz na stronie Urzędu Miasta w Chorzelach ukazało się zawiadomienie o planach budowy farmy fotowoltaicznej w gminie na działkach strefy.  Z pytaniami i prośbą o potwierdzenie tej informacji zwróciliśmy się do wiceburmistrza Miasta i Gminy Chorzele, Michała Wiśnickiego.

– Tak, chodzi o teren strefy gospodarczej. Niedawno właściciel złożył wniosek o wydanie tzw. decyzji środowiskowej, czyli decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach dla swojej inwestycji. To niezbędny dokument do tego, by w kolejnym etapie ubiegać się o warunki zabudowy.

Czy inwestor planuje budowę instalacji na całym swoim terenie? A jeśli nie, to jak duży jest to obszar?

Zgodnie z dokumentacją złożony projekt ma objąć większość działek, które firma ma do dyspozycji. Warto tu podkreślić jedynie to, że to jest etap projektowania i składania wniosków – nie jest to gotowy projekt na realizację inwestycji, a jedynie zamierzenie.

Na jakim etapie są te zamierzenia?

W tym momencie właściciel działki złożył wniosek o wydanie wspomnianej decyzji środowiskowej. Do tego musiał załączyć stosowne dokumenty, w tym raport oddziaływania na środowisko jako obligatoryjny załącznik do wniosku. Jesteśmy więc na takim etapie działań. Jeśli wszystkie dokumenty będą zgodne z wymogami administracyjnymi, gmina wyda odpowiednią decyzję o oddziaływaniu na środowisko. A to jest podstawą do ubiegania się o warunki zabudowy. To, co warte podkreślenia – tak wygląda obecnie trwająca ścieżka administracyjna.

W tym momencie rola samorządu gminnego sprowadza się do rzetelnego badania dokumentacji inwestora. Jeśli ten mieści się w granicach swoich działań prawnych – musimy wydać decyzję korzystną dla inwestora. Nawet plan ogólny zagospodarowania gminy, który jest właśnie w trakcie tworzenia, nie może zabronić stawiania farm fotowoltaicznych na terenach przeznaczonych pod działania przemysłowe.

Czy firma prowadzi rozmowy w tym temacie z gminą Chorzele?

Przedstawiciele firmy Kronospan dwukrotnie spotkali się z władzami samorządowymi chorzelskiej gminy. Informacja przedstawiona na spotkaniach była klarowna: plan budowy fabryki dotyczył roku 2017 i obecnie zbyt wiele się zmieniło w branży drzewnej, żeby pierwotne zamierzenie zostało wykonane. Ponieważ zabrakło na początku pozwoleń na to, by stawiać fabrykę, obecnie takich planów inwestor nie ma. Natomiast bardzo mocno namawiamy zakład do inwestycji nie tylko w fotowoltaikę. I szanse na to są. Firma Kronospan ma obecnie w swoim władaniu m.in. zakład zajmujący się recyklingiem mebli. Korzystne położenie strefy – w tym dojazd kolejowy, uruchomiona linia nr 35, obwodnica miasta – może przemawiać za tym, by kolejny podobny zakład powstał tutaj. Na razie żadna wiążąca decyzja jeszcze nie zapadła. Ale wszystko dalej jest na stole. Argumenty firmy są też takie, że jeśli będą mieli zapewnione dostawy taniej energii, łatwiej będzie inwestować w inne typy działalności.

Jaka jest rola samorządu gminnego w tej sprawie? Czy samorząd ma jakieś pole do decydowania?

Nie zakończył się jeszcze etap weryfikacji złożonych dokumentów. Przed wydaniem decyzji środowiskowej musimy uzgadniać warunki realizacji przedsięwzięcia z właściwymi organami biorącymi udział w ocenie oddziaływania na środowisko. To m.in. Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska oraz Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny. Tym organom został przekazany raport. Po uzyskaniu dokumentacji przystąpimy do sporządzania szczegółowej decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach oddziaływania na środowisko. Tu muszą być zawarte opinie i uzgodnienia od wspomnianych instytucji, ustalenia z raportu oddziaływania na środowisko, a także wyniki postępowania z udziałem społeczeństwa.

Jeśli dokumentacja będzie niekompletna, nie będzie decyzji. Ale jeśli wspomniane instytucje nie znajdą podstaw do nałożenia szczególnych ograniczeń na ten teren, gmina wyda decyzję środowiskową. Na tej podstawie inwestor będzie mógł ubiegać się o warunki zabudowy. Gdyby mimo wszystko nie wydano takich warunków, inwestor odwoła się do samorządowego kolegium odwoławczego i po niedługim czasie i tak będzie miał to, czego chce.

W konkluzji możemy więc powiedzieć tyle, że weryfikujemy dokumenty. Wbrew pozorom jednak od gminy nie zależy tu aż tak dużo. Dopiero pozwolenie na budowę, uzyskiwane ze starostwa, może coś więcej w tej kwestii zdziałać. Tam bowiem można pewne rzeczy ograniczyć, doprecyzować itd.

Możemy na koniec dodać, że sam pomysł na zabudowę strefy głównie panelami fotowoltaicznymi jest dla nas – mówią delikatnie – mało udany. Utrudnianie jednak zdobycia warunków zabudowy czy odmowa ich wydania, jeśli wszystko jest zgodnie z procedurami administracyjnymi, będzie wbrew prawu. A do naruszania przepisów nikt ręki nie przyłoży.

 

ren

Sprawdź również
Subskrybuj
Powiadom o
guest
29 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Łukasz
Łukasz
1 miesiąc temu

Podziękowania dla pani Beaty – poprzedniej burmistrz, która wydała takie warunki dla powstania fabryki, że Kronospan już po zakupie terenów został z niczym – zablokowane koncertowo. I taki teren będzie się teraz marnował. Niech obecne władze jeszcze raz wydadzą decyzję, zgodnie z ustaleniami jakie były przy sprzedaży działek

Karol
Karol
1 miesiąc temu
odpowiada  Łukasz

To nie Pani Beata, ale inna pani H. i jej podobne protestowali. W internecie nic nie ginie.

Wojtek
Wojtek
1 miesiąc temu
odpowiada  Łukasz

Poczytaj co dzieje się w Szczecinku, wysokie zachorowania związane z układem oddechowym, spadek wartości nieruchomości. I TO WSZYSTKO dzięki Kronos pan. Poczytaj a później szczekaj!!!

Krzysztof B.
Krzysztof B.
1 miesiąc temu

Ciekawe, co zrobią nowe władze w Chorzelach. Jak powstanie tam farma to wybory mają przegrane.

Marek (prawdziwy)
Marek (prawdziwy)
1 miesiąc temu
odpowiada  Krzysztof B.

Dobrze ze Wy macie wygrane 🤣🤣🤣.

Benek
Benek
1 miesiąc temu
odpowiada  Krzysztof B.

A to ta władza zrobiła cos nie tak ,czy poprzednia ,rozliczaj tych co wcześniej rządzili

Jezus Chrystus
Jezus Chrystus
1 miesiąc temu

Czy kogoś to jeszcze dziwi? Kronospan, austriacki holding z siedzibą na Cyprze, nigdy nie był skory do noszenia ciężkich krzyży regulacji i wymagań administracyjnych. Gdy bowiem przyszło im spełnić dodatkowe warunki, zamiast fabryki ukazała się wizja farmy fotowoltaicznej. Bo tak działa świat – jeśli można pójść ścieżką łatwiejszą i bardziej opłacalną, to któż by się upierał przy kamienistej drodze? W 2017 roku obiecywano 250 miejsc pracy, lecz teraz zamiast ludzi, słońce będzie pracować na tej ziemi. Czyż nie jest to znak czasów? A Wy, mieszkańcy, strzeżcie się obietnic wielkich! Gdyż biznes miłością do ludu się nie kieruje, lecz rachunkiem ekonomicznym.… Czytaj więcej »

Marek (prawdziwy)
Marek (prawdziwy)
1 miesiąc temu
odpowiada  Jezus Chrystus

Zamiast snuć teorie spiskowe, lepiej popatrz, jak od 2017 w Polsce zmieniły się:
– ceny drewna
– ceny energii
– koszty pracy.

Po prostu wszystko przestało się spinać finansowo.

Jezus Chrystus
Jezus Chrystus
1 miesiąc temu

Dobrze Marku, bez teorii spiskowych. Chłodna analiza: Ad ceny drewna: Ceny drewna pozostały względnie stałe do 2021 r., po czym nastąpił drastyczny skok w 2022 r. (ponad półtorakrotny). Wzrost ten zbiegł się z kryzysem energetycznym i wzrostem zapotrzebowania na opał (pellet, drewno kominkowe) oraz boomem na rynku budowlanym. W 2023 r. ceny utrzymały się na wysokim poziomie, co sugeruje, że podaż drewna nie nadąża za popytem, a koszty produkcji (paliwo, transport) są nadal wysokie. Stabilizacja cen w 2023 r. może wskazywać na dostosowanie rynku – popyt został częściowo zaspokojony lub zastąpiony innymi materiałami, a sytuacja na rynkach światowych się unormowała.… Czytaj więcej »

Marek (prawdziwy)
Marek (prawdziwy)
1 miesiąc temu
odpowiada  Jezus Chrystus

Sorry, ale nie masz zielonego pojęcia o rynku drewna. Nie było żadnego boomu budowlanego, tylko całe kontenery surowego drewna szły do Chin i nikt z tym nic nie robił. To co miałeś z przydziału dostawałeś po przyzwoitej cenie, a na aukcjach zabijali się. Bo i tak szło zarobić pakując surowe drewno i wysyłając na kontenerowiec.

Jezus Chrystus
Jezus Chrystus
1 miesiąc temu

Masz dobre spostrzeżenia, eksport rzeczywiście miał ogromny wpływ. Patrzyłem na to także przez pryzmat innych czynników, jak koszty energii i pracy, ale chętnie usłyszę więcej o Twojej perspektywie. To, plus osłabienie złotówki względem dolara i euro, sprawiło, że na międzynarodowym rynku nasze drewno było jeszcze bardziej konkurencyjne dla zagranicznych odbiorców. Co do wysyłania drewna do Chin – osobiście wielokrotnie widziałem ogromne transporty naszego drogocennego surowca, który poprzednia władza tak lekką ręką eksportowała. Do sytuacji na rynku trzeba dołożyć zakaz eksportu drewna z Rosji. „Ożywienie widać zwłaszcza w budownictwie mieszkaniowym, gdzie w październiku odnotowano rekordową liczbę budów oraz pozwoleń na budowę… Czytaj więcej »

Jezus Chrystus
Jezus Chrystus
1 miesiąc temu
odpowiada  Jezus Chrystus

Przepraszam, mój błąd, fabryka w Wielbarku nie została zamknięta – skończyło się na grupowych zwolnieniach.

TylkoPytam
TylkoPytam
1 miesiąc temu
odpowiada  Jezus Chrystus

tu cie mam . Jezus sie NIE mylil!!
czyli jestes zwyklym uzurpatorem
czy radzieckim towarzyszem?

Księga Wyjścia 20 :7 Dekalog”7 Nie będziesz wzywał imienia Pana, Boga twego, do czczych rzeczy, gdyż Pan nie pozostawi bezkarnie tego, który wzywa Jego imienia do czczych rzeczy.”W swietle tego Swietego Prawa, czy to znaczy ze mozna podpisywac komentarze w imieniu Syna Bozego i Zbawiciela?
Moim zdaniem srednio. Nie sadze.
Podpisujac sie ,uzurpujesz sobie miano Syna Bozego. Tak jak 'regent’ niejaki 'wskrzesiciel narodu’ Maciej Modzelewski (straszy atakiem nuklearnym od wielu lat) .

Jezus Chrystus
Jezus Chrystus
1 miesiąc temu
odpowiada  TylkoPytam

Bracie, pokój z Tobą.
„Ja jestem drogą i prawdą, i życiem. Nikt nie przychodzi do Ojca inaczej jak tylko przeze Mnie.” Jan 14:6
Nie przypisuję sobie imienia Pana, lecz przypominam Jego nauki – te same, które mówią, że Jego Królestwo nie jest z tego świata. Czyż nie pisał także Paweł: ‘Nie masz Żyda ani Greka, nie masz niewolnika ani wolnego, nie masz mężczyzny ani kobiety – wszyscy bowiem jedno jesteście w Chrystusie Jezusie’ (Gal 3,28)?
Niech więc zamiast oskarżeń będzie między nami miłość i prawda, bo to one są znakiem Jego obecności.

Benek
Benek
1 miesiąc temu
odpowiada  Jezus Chrystus

Cos z tobą nie tak,czyżby wiosna już zawitała

Odt
Odt
1 miesiąc temu

Jakie stowarzyszenie dokladnie protestowało?

Asia
Asia
1 miesiąc temu
odpowiada  Odt

29 lipca br. w auli MCSZ w Chorzelach odbyło się interesujące spotkanie mieszkańców miasta i gminy Chorzele z władzami powiatowymi i gminnymi. Mieszkańcy chcieli się dowiedzieć szczegółów dot. planowanej inwestycji w strefie gospodarczej w Chorzelach. Pierwszy głos z sali pochodził od Anny Nowakowskiej zamieszkałej w Zdziwóju Starym. – Powołaliśmy grupę osób, które ze wszystkich sił będą blokować budowę fabryki Kronospan w Chorzelach, bo to ogromna korporacja, która została usunięta ze Szwajcarii i Austrii. Zenon Szczepankowski, starosta przasnyski, odpowiedział: – Firma działa w Szwajcarii i Austrii, a także w kilkudziesięciu innych krajach w Europie Zachodniej i USA. Ma tam swoje fabryki,… Czytaj więcej »

Ewa
Ewa
1 miesiąc temu
odpowiada  Odt

Targowica chorzelska. Patrioci!

Stock
Stock
1 miesiąc temu

No i gitara miejsc pracy nie będzię, o środowisko nie trzeba się martwić a kasa dla inwestora będzie płynąć i tak się robi kasę a wy dalej protestujcie a do roboty będziecie jeździć do warszaway albo niemiec

Genia
Genia
1 miesiąc temu

UśmiechaMY się. za to dostaniecie Centrum Integracji Książąt Sawanny

Benek
Benek
1 miesiąc temu

A taki miał być piekny tzw Klaster gdzie jest rzecznik gminy który tak pięknie wypisywał na forach o strefie gospodarczej w Chorzelach .Kupa kasy została wpompowana w strefę i co będzie nic niebedzie zero miejsc pracy tylko pogratulować

Ben
Ben
1 miesiąc temu
odpowiada  Benek

Ha ha ha wierzyliście małżeństwu to macie miejsca pracy

Guhvh
Guhvh
1 miesiąc temu

A kto odpowie za budowę torów, dróg i mediów? Nowa nieużywana infrastruktura niszczeje i prawdopodobnie nigdy nie zostanie użyta. Tyle pieniędzy poszło w powietrze a tymczasem na inwestycje potrzebne na już nie ma środków.

Ora
Ora
1 miesiąc temu

Trzeba było gruntu nie sprzedawać a wydzierżawić

Kazimierz Pawłowski
Kazimierz Pawłowski
1 miesiąc temu

Kazimierz Pawłowski Panie Wiceburmistrzu z tego wywiadu wynika że na działce kronospanu powstanie farma fotowoltaiczna według Władz Gminy jest to mało udana inwestycja i z entuzjazmem ogłasza Pan że kronospan zamierza zbudować zakład recyklingu mebli, może Pan wyjaśni mieszkańcom na czym ten recykling miałby polegać. Gdyby miał polegać na spalaniu to doskonale Pan wie że na tym terenie obowiązywał,, ZAKAZ LOKALIZACJI SPALARNI ODPADÓW I WSPÓŁSPALARNI ODPADÓW ”, ale jeżeli teraz nie obowiązuje to znaczy, że Rada Gminy gdy to Pan był Przewodniczącym ten zakaz przegłosowała czytaj (usunęła). Mówi Pan,, wbrew pozorom od Gminy nie zależy aż tak dużo”, że gmina… Czytaj więcej »

Kazimierz Pawłowski
Kazimierz Pawłowski
1 miesiąc temu

Komentujący który się ukrywasz za parawanem,, ŚWIĘTEGO „niezależnie kim jesteś proszę cię nie urządzaj szyderstwa ze,, STWÓRCY”, oby się to nie obróciło kiedyś przeciwko tobie, nie obrażaj uczuć ludzi wierzących, pozatym jest to czyn karalny. A jeżeli jesteś taki odważny geroj dokonaj szyderstwa,, MAHOMETA ”, obawiam się że twoi bliscy mogliby cię opłakiwać. Wiem co piszę wiele lat temu pracując w AFRYCE miałem ze śwatem arabskim doczynienia. Jeśli chodzi KRONOSPAN widzę że masz sporą wiedzę na ich temat ja mam ich RAPORT ODDZIAŁYWANIA NA ŚRODOWISKO dotyczący niedoszłej fabryki i dość dobrze znam szczegóły jej funkcjonowania i zagrożenia z nią związane.… Czytaj więcej »

Jezus Chrystus
Jezus Chrystus
1 miesiąc temu

Bracie, widzę, że masz wiele troski o wiarę i prawdę – i to dobrze, bo ‘żarliwość o dom Twój pożera mnie’ (Ps 69,10). Ale zapewniam Cię: nie szydzę ani ze Stwórcy, ani z Jego imienia. Głoszę to, co mówi Ewangelia – a jeśli jest w tym coś niezgodnego z nauką Chrystusa, to pokaż mi to, a chętnie przyjmę poprawę. Nie szukam konfliktu, nie porównuję religii, nie obrażam nikogo – bo Jezus powiedział: „Miłujcie waszych nieprzyjaciół i módlcie się za tych, którzy was prześladują” (Mt 5,44). Więc nie będę nikogo prowokować, nie będę nikogo atakować. Jeśli słowa są dobre i zgodne… Czytaj więcej »

Kazimierz Pawłowski
Kazimierz Pawłowski
1 miesiąc temu
odpowiada  Jezus Chrystus

Pytam dlaczego piszesz pod pseudonimem ,, JEZUSA Chrystusa ” bezczeszcząc je to imię należy czcić, ja piszę pod własnym imieniem i nazwiskiem z mojego punktu widzenia wygłąda to tak jakby to,, JEZUS CHRYSTUS ” był po tamtej stronie monitora i pisał. Pozdrawiam.

Jezus Chrystus
Jezus Chrystus
1 miesiąc temu

Bracie, rozumiem Twoje poruszenie, bo imię Jezus Chrystus jest święte – i dlatego właśnie staram się mówić w duchu Jego Ewangelii: z miłością, pokojem i szacunkiem, nie bluźnierstwem. Nie twierdzę, że jestem Nim – jestem tylko głosem, który chce przypomnieć to, co On już powiedział. Piszę pod tym imieniem nie z pychy, lecz by rzucić światło na rozmowy, które często toną w nienawiści, szyderstwie i pogardzie – nawet gdy padają z ust ludzi podpisanych imieniem i nazwiskiem. Bo czy nie lepiej być podpisanym imieniem Jezusa i mówić słowa Ducha, niż własnym imieniem – i siać nienawiść? „Nie każdy, kto mówi… Czytaj więcej »