12 listopada 2021 r. zawiązała się diakonia wyzwolenia w rejonie przasnyskim. Jednymi z jej 12 członków zostało dwóch przasnyskich samorządowców. Zadaniem diakonii wyzwolenia jest szerzenie Krucjaty Wyzwolenia Człowieka w środowisku lokalnym, podejmowanie w tym celu różnych działań oraz modlitwy.
Przasnyska diakonia jest trzecią rejonową diakonią wyzwolenia w Domowym Kościele diecezji płockiej po diakoniach w rejonie rypińskim i pułtuskim.
Decyzja o powstaniu diakonii w Przasnyszu kiełkowała już od dłuższego czasu, szczególnie wybrzmiała na diecezjalnym dniu skupienia Krucjaty Wyzwolenia Człowieka w Ratowie w czerwcu br., gdzie spotkała się duża reprezentacja osób zaangażowanych w Krucjatę z rejonu przasnyskiego.
– Chcemy promować trzeźwość wśród społeczeństwa. Zależy nam na docieraniu z informacjami dotyczącymi zwalczania „społecznego przymusu picia alkoholu” do starszych i młodszych, tak aby coraz więcej osób mogło zaznać prawdziwej wolności – stąd nazwa „wyzwolenie”. Będziemy współpracować z różnymi instytucjami i grupami w tym zakresie. Jest to wspólnota katolicka, więc oprócz działań nie zabraknie również modlitwy, która daje siłę zmieniać nasze życie i otoczenie – wyjaśnia Krzysztof Bieńkowski.
Jak czytamy na profilu Domowego Kościoła Diecezji Płockiej, zadaniem diakonii wyzwolenia jest szerzenie Krucjaty Wyzwolenia Człowieka w środowisku lokalnym, podejmowanie w tym celu różnych działań oraz modlitwy.
– W spotkaniu inaugurującym prace rejonowej diakonii wziął udział moderator rejonowy Domowego Kościoła ks. Dariusz Roliński oraz Hanna i Henryk Kowalczykowie w imieniu Diecezjalnej Diakonii Wyzwolenia. Moderatorem diakonii został ks. Artur Kowalczyk, animatorem Bogdan Ćwiek. W skład diakonii wchodzi łącznie 12 osób. Powstanie diakonii i powołanie osób odpowiedzialnych oficjalnie zatwierdził ks. Rafał Winnicki, diecezjalny moderator KWC. Nowo powstałą diakonię wyzwolenia rejonu przasnyskiego polecamy opiece Niepokalanej Jutrzence Wolności oraz innych patronów KWC – czytamy na profilu Domowego Kościoła.
M. Jabłońska
Do klasztoru niech idą obaj, bo do rządzenia się nie nadają i jeden i drugi.
Nie ma to jak budować se plecy na kościółku, poparcie spada to trzeba czymś nakłonić starsze społeczeństwo żeby głosowało na nierobów!!!
Jakie to słodkie 😀
Nie mi to oceniać Ale myślę że takie rzeczy powinniśmy robić w ciszy nie dla publicznej wiadomości I rozgłosu Wszyscy się pogubili nawet takie zacne sprawy wykorzystać dla głosu
Bardziej mnie interesuje liczba zakażeń covid w powiecie, niż informacje o modlących się samorządowcach.
Lepjej zapytaj o miejsca w szpitalu
Ojejku …dalej mamy sojusz PiS+ kościół. Starosta niedługo będzie zwykłym szarym obywatelem po wyborach już nie będzie potrzebny Kaczyńskiemu.
Krucjata Wyzwolenia Człowieka? Czy tylko dla mnie ta nazwa brzmi kuriozalnie?
Nawet jeśli lubię starostę jako człowieka, to ta nazwa jest poprostu powalająca. Po co to to nie wiem