Sprawczyni wypadku na ulicy Piłsudskiego w Przasnyszu usłyszała zarzut. Przyznała się i złożyła wyjaśnienia

Zarzut nieumyślnego spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym usłyszała Kamila F., która 29 stycznia na ulicy Piłsudskiego na przejściu dla pieszych potrąciła 70-letnią kobietę. Poszkodowana zmarła kilka dni później w szpitalu w Przasnyszu.

 

Do zdarzenia doszło 29 stycznia na ulicy Piłsudskiego w Przasnyszu. 70-letnia mieszkanka powiatu przasnyskiego została potrącona na przejściu dla pieszych. Kobieta z miejsca zdarzenia została zabrana do szpitala. Jej życia nie udało się uratować. Zmarła kilka dni później.

Sprawczyni wypadku, również mieszkanka powiatu przasnyskiego, jak się okazało, nie posiadała uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi.

Sprawa trafiła do warszawskiej prokuratury.

– Na polecenie Prokuratury Rejonowej Warszawa – Ursynów w Warszawie doszło do zatrzymania szer. Kamili F., która po doprowadzeniu do Działu Wojskowego Prokuratury Rejonowej Warszawa – Ursynów w Warszawie usłyszała zarzut nieumyślnego spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym, czyli za czyn z art. 177 par. 2 k.k. – informuje nas Szymon Banna, prokurator Prokuratury Okręgowej i rzecznik prasowy 5. Wydziału Organizacyjnego w Warszawie.

– W wyniku czynności śledczych wykonanych przez Prokuraturę ustalono, że do wypadku w dniu 29 stycznia br. doszło wskutek niezachowania szczególnej ostrożności przy zbliżaniu się od oznakowanego przejścia dla pieszych i nieustąpieniu pokrzywdzonej kobiecie pierwszeństwa, co doprowadziło do jej potrącenia i w efekcie śmierci kobiety w dniu 5 lutego 2024 r. Zarówno podejrzana, jak i pokrzywdzona były trzeźwe w chwili zdarzenia – dodaje.

Nasz rozmówca przekazuje, że podejrzana Kamila F. przyznała się do zarzuconego jej czynu i złożyła wyjaśnienia. – Postanowieniem prokuratora została objęta dozorem przełożonego wojskowego – stwierdza Szymon Banna.

Art. 177 § 2 Kodeksu Karnego mówi: Jeżeli następstwem wypadku jest śmierć innej osoby albo ciężki uszczerbek na jej zdrowiu, sprawca podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.

 

ren

W związku z toczącym się postępowaniem możliwość komentowania artykułu została zablokowana.

Sprawdź również

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.