Ścieżka rowerowa od Przasnysza i rondo w Zawadkach możliwe jeszcze w tej kadencji? „Mamy przychylność słowną”

Skrzyżowanie w Zawadkach należy do jednego z bardziej niebezpiecznych w okolicy Przasnysza. Wciąż jest szansa na budowę w tym miejscu ronda.

 

Przypomnijmy, że samorząd powiatu przasnyskiego jeszcze pod koniec ubiegłej kadencji zadeklarował wykonanie dwóch dróg wojewódzkich za pieniądze pozyskane od Urzędu Marszałkowskiego i z Unii Europejskiej. Nowe władze postanowiły kontynuować ambitne zadanie. Te zostało rozszerzone o budowę rond i ścieżek rowerowych. W ogłoszonym przetargu najniższą kwotę zaproponowała firma Ostrada i potem zaczęły się problemy… (więcej na ten temat tutaj: Trwają mediacje w sprawie budowy dróg wojewódzkich 544 i 614. Wykonawca zażądał 13 mln złotych)

Czas biegł nieubłaganie. 29 listopada zarząd powiatu przasnyskiego zdecydował o odstąpieniu od umowy powołując się na zapisy umowne i na fakt, że firma nie rokuje wykonania swojego zadania w terminie umownym do końca 2023 roku.

– Trzeba powiedzieć prawdę, że tego nie da się dokończyć i rozliczyć z Unią Europejską (do końca 2023r. –red.).- stwierdził swego czasu marszałek Adam Struzik i nadziei na wykonanie dwóch dróg wojewódzkich pozbyli się chyba wszyscy.

Teraz okazuje się, że nie wszystko jest jeszcze przesądzone. Wciąż jest szansa na to, że remontu doczeka się jeden z najbardziej newralgicznych dla przasnyszan odcinków drogi nr 544 biegnący od Przasnysza w kierunku Karwacza. Na skrzyżowaniu w Zawadkach stosunkowo często dochodzi do wypadków drogowych, niestety zdarzało się, że również śmiertelnych.

Promyk nadziej na wykonanie inwestycji pojawił się w czasie ostatniej sesji rady powiatu. Zapytaliśmy o szczegóły.

– Wypowiedz Starosty Przasnyskiego podczas ostatniej sesji rady Powiatu Przasnyskiego dotyczyła odcinka drogi wojewódzkiej 544 z Przasnysza w stronę Karwacza. Powiat Przasnyski uzyskał pozwolenie ZRID od Wojewody na realizację projektu. Projekt zakłada m.in. budowę ronda w Zawadkach na niebezpiecznym skrzyżowaniu, budowę ścieżki rowerowej z Przasnysza od wysokości ul. Tuwima do Przasnyskiej Strefy Gospodarczej – usłyszeliśmy w Starostwie Powiatowym w  Przasnyszu.

– Po rozmowach w Urzędzie Marszałkowskim mamy przychylność słowną samorządu Województwa Mazowieckiego, gdyż jest to droga będąca w ich zarządzie. Przesłaliśmy już wszelkie dokumenty, o które nas poproszono, zarówno w wersji elektronicznej, jak i papierowej. W tym momencie czekamy na ruch ze strony Urzędu Marszałkowskiego, który jest właścicielem drogi. Powiat organizacyjnie jest w stanie zająć się realizacją projektu, natomiast finanse musi zapewnić właściciel drogi wojewódzkiej. Z rozmów wynika, że tak się stanie i to jeszcze w obecnej kadencji – poinformowano naszą redakcję.

 

ren

 

Sprawdź również
Subskrybuj
Powiadom o
guest
3 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Kropa
Kropa
1 rok temu

Kolejny spektakularny sukces naszych władz. W marnowaniu publicznych pieniędzy nie mamy sobie równych. Oni są jak anty Midas, co nie dotkną to zamienia się w g….

Marek (prawdziwy)
Marek (prawdziwy)
1 rok temu

Bajdurzenia ciąg dalszy…

jano
jano
1 rok temu

Słowna obietnica psl-u, raczej starosta wpuszczony w maliny, nawet poprzednie władze starostwa choć z PSL tego nie załatwiły, chyba że inny interes partyjny wchodzi w grę typu promocja Zgorzeleckiego.