Sąd Najwyższy: Kwarantanna graniczna jest nielegalna
Sąd Najwyższy na podstawie Skargi Rzecznika Praw Obywatelskich orzekł, że kwarantanna nakładana po przekroczeniu granicy jest niezgodna z prawem. W uzasadnieniu Sąd Najwyższy wskazał, że kwarantanna graniczna nałożona na Polaka została bez podstaw prawnych oraz z naruszeniem Konstytucji.
Pan Paweł nie przestrzegał kwarantanny po powrocie do kraju w marcu 2020 r. – za co sąd ukarał go naganą. Przepisy te wprowadzono jednak wadliwie – tylko na podstawie rozporządzenia rządu, a powinna to była uczynić ustawa. Tylko nią można bowiem ograniczyć obywatelom wolność osobistą oraz poruszania się po terytorium RP. Skoro zatem obowiązek kwarantanny jest niezgodny z Konstytucją, to osoba, która się do niego nie stosowała, nie może być karana. 27 października 2021 r. Sąd Najwyższy uniewinnił obywatela, uwzględniając argumenty Rzecznika Praw Obywatelskich.
Pan Paweł został obwiniony o to, że w marcu 2020 r. w Gdańsku nie przestrzegał zasad kwarantanny granicznej. Miał naruszyć przepisy dotyczące nieprzestrzegania nakazów i zakazów przez chorego lub nosiciela choroby zakaźnej, bo samowolnie opuścił wyznaczone miejsce kwarantanny.
Zarzucono mu wykroczenie z art. 116 § 1 pkt 3 Kodeksu wykroczeń. Wyrokiem nakazowym Sąd Rejonowy w G. we wrześniu 2020 r. ukarał go naganą. Wyrok nie został zaskarżony i uprawomocnił się.
RPO złożył kasację na korzyść ukaranego. Zarzucił wyrokowi rażące i mające istotny wpływ na jego treść naruszenie prawa materialnego, tj. art. 116 § 1 k.w., poprzez jego niewłaściwe zastosowanie w sytuacji, gdy czyn przypisany ukaranemu nie wyczerpywał znamion tego wykroczenia. Rzecznik wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku nakazowego i uniewinnienie obywatela.
Zdaniem RPO, samo przekroczenie przez obwinionego granicy państwowej i objęcie z tego powodu kwarantanną nie czyni z niego osoby podejrzanej o nosicielstwo choroby zakaźnej, wobec której zastosowanie może mieć art. 116 § 1 pkt 3 k.w.
Stanowisko to podzielił Sąd Najwyższy w wyroku z 29 czerwca 2021 r. (sygn. akt II KK 255/21). Podkreślił, że takim przypadku rozszerzające interpretowanie normy o charakterze penalnym jest niedopuszczalne, jako niezgodne z wynikającą z Konstytucji RP zasadą nullum crimen sine lege.
Przepis nakładający obowiązek poddania się kwarantannie narusza prawo do swobodnego poruszania się po terytorium RP, a tym samym ogranicza podstawowe prawa i wolności obywatelskie przewidziane w Konstytucji RP.
Nie ulega wątpliwości, że obowiązek odbycia kwarantanny przez osoby powracające do kraju z zagranicy został ustanowiony bez podstawy prawnej, co stanowi rażące naruszenie art. 7 Konstytucji. Wymaga on, aby wszelkie działania władz publicznych (w tym działania prawodawcze) były podejmowane na podstawie i w granicach prawa.
Zgodnie z art. 2 pkt 12 ustawy o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi, kwarantanna oznacza odosobnienie osoby zdrowej, która była narażona na zakażenie, w celu zapobieżenia szerzeniu się chorób szczególnie niebezpiecznych i wysoce zakaźnych. Ustawowe kryterium poddania się kwarantannie wyznacza więc okoliczność, że dana osoba była narażona na zakażenie, a nie okoliczność, że dana osoba przebywała za granicą.
W świetle ustawy wykonywanej przez rozporządzenie obowiązek kwarantanny można zatem legalnie nałożyć aktem podustawowym wyłącznie na osoby, które były narażone na chorobę zakaźną lub pozostawały w styczności ze źródłem biologicznego czynnika chorobotwórczego.
Źródło: Rzecznik Praw Obywatelskich. Oprac. M. Jabłońska
Nic co ten nierząd wprowadza nie jest legalne a ludzie nadal we wszystko wierzą. Obiecywali ludziom normalność po dwóch dawkach szczypawki a co teraz się okazuje? Że te dwie to jednak za mało i żeby paszporcik był ważny trzeba przyjąć kolejną co przedłuży ważność paszportu na rok. A co potem? Potem następna daweczkani i tak w kółko…
Cała Polska jeden wielki bajzel—za granicą jakoś wszystko jest legalne i obowiązują znacznie większe obostrzenia które są przestrzegane.