Rolnicy zapalili znicze pod przasnyską komendą

We wtorkowy wieczór, 12 marca pod Komendą Powiatową Policji w Przasnyszu grupa rolników zapaliła znicze. To nawiązanie do ostatniego głośnego strajku w Warszawie, gdzie doszło do ostrych starć protestujących z policjantami.

We wtorek, 12 marca pod Komendą Powiatową Policji w Przasnyszu zgromadziła się grupa rolników. W nawiązaniu do wydarzeń jakie miały miejsce w czasie ostatniego strajku generalnego w Warszawie, o godzinie 20.30 zapalono znicze. Wcześniej podobne akcje miały miejsce w różnych miejscach w całym kraju.

Przypomnijmy. Rolnicy z całej Polski od końca stycznia br. protestują przeciwko Zielonemu Ładowi i domagają się powstrzymania napływu produktów z Ukrainy. Blokują drogi w miastach oraz drogi szybkiego ruchu i autostrady. Ostatnio dwa razy brali udział w manifestacjach w Warszawie. Pierwsza (pod koniec lutego) przebiegła pokojowo. Ostatnia, w środę 6 marca zakończyła się zamieszkami. W ruch poszedł gaz łzawiący, kostka brukowa i pałki.

Za pośrednictwem mediów społecznościowych, warszawska policja przekazała, że w wyniku zamieszek 13 funkcjonariuszy trafiło do szpitali. Uraz głowy jednego z nich był na tyle poważny, że został zatrzymany na obserwację. Poinformowano też, że od początku swoich działań mundurowi wylegitymowali 1400 osób. Według informacji przekazanych przez Policję, zatrzymano 55 osób – 26 z nich podczas wydarzeń. Nałożono też 34 mandaty, a do sądu zostało skierowanych 12 wniosków o ukaranie.

Rolnicy mówią, że wśród tłumu protestujących znajdowali się prowokatorzy, których zadaniem było zdyskredytowanie strajku rolników w oczach opinii publicznej. Twierdzą również, powołując się m.in. na publikowane w mediach społecznościowych filmiki, że reakcja mundurowych w stosunku do protestujących była zbyt agresywna.

ren