Rocznica katastrofy smoleńskiej. Sąsiednie samorządy rezygnują z włączenia syren alarmowych
W celu upamiętnienia 12. rocznicy katastrofy smoleńskiej w niedzielę, 10 kwietnia o godz. 8.41 na terenie całego kraju mają zostać włączone syreny alarmowe wchodzące w skład powiatowych i miejskich systemów ostrzegania i alarmowania. Samorządy protestują.
Jak przekazał Mazowiecki Urząd Wojewódzki, w niedzielę uruchomiony zostanie ciągły dźwięk syren sygnalizujący ogłoszenie alarmu. „W związku z tym, że są to ćwiczenia, mieszkańcy nie powinni podejmować żadnych czynności. Zadanie polegające na ostrzeganiu i alarmowaniu ludności jest wykonywane przez każdego szefa obrony cywilnej na administrowanym przez niego terenie” – napisano.
Włodarze wielu miast zdecydowali dzisiaj, że nie uruchomią sygnałów. Swoją decyzję tłumaczą możliwą traumą uchodźców z Ukrainy.
Na obawy samorządowców odpowiedziało Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji: „Do osób posiadających ukraińskie karty SIM logujących się do polskich sieci komórkowych przesłany zostanie Alert RCB z informacją o uruchomieniu jutro syren w hołdzie Ofiarom Katastrofy Smoleńskiej” – poinformowało na Twitterze MSWiA. „SMS zostanie wysłany w języku ukraińskim” – wyjaśniono.
Prezydent Ciechanowa: Ciechanów nie zastosuje się do komunikatu
W naszym regionie decyzję o nieuruchomianiu sygnału jako pierwszy podjął prezydent Ciechanowa Krzysztof Kosiński. „W polskich gminach i miastach przebywa obecnie około dwóch milionów obywateli Ukrainy, dla których taki dźwięk jest jednoznacznie traumatyczny i niezwykle bolesny. Za naszą wschodnią granicą trwa brutalna wojna, dlatego także my Polacy mamy powody, aby po usłyszeniu trwożącego alarmu odczuć niepotrzebny, niczym nieuzasadniony lęk” – napisał i dodał:
„Apeluję do rządzących o wycofanie się z tego absurdalnego pomysłu i jednocześnie informuję, że Miasto Ciechanów NIE zastosuje się do włączenia syren alarmowych jutrzejszego poranka. Jest wiele bardziej godnych i przyzwoitych sposobów na uczczenie pamięci ofiar katastrofy lotniczej”.
Później podobną decyzję podjął m.in. prezydent Ostrołęki Łukasz Kulik i burmistrz Makowa Mazowieckiego, Tadeusz Ciak.
– Po wielu sygnałach od mieszkańców, a przede wszystkim od osób opiekujących się obywatelami Ukrainy, podjąłem decyzję, że w dniu jutrzejszym nie włączymy syren alarmowych. Rocznica katastrofy smoleńskiej to ważna i tragiczna rocznica w historii naszego kraju. Biorąc pod uwagę nadzwyczajne okoliczności, proszę Państwa o pamięć i wspomnienie tragicznych wydarzeń Katastrofy Smoleńskiej i jej Ofiar w ciszy a przede wszystkim w zadumie. Niech te myśli pozwolą nam wszystkim pozostać jednym Narodem, bo niczego bardziej nie potrzebujemy jak poczucia odpowiedzialności za naszą Ojczyznę – napisał Ciak.
Zapytaliśmy burmistrza Łukasza Chrostowskiego o to, czy jutro usłyszymy syreny w Przasnyszu?
– W związku z licznymi głosami samorządowców z całej Polski, liczę na refleksję i zmianę formuły upamiętnienia ofiar katastrofy smoleńskiej – odpowiedział. – Reprezentacja Władz Miasta Przasnysz – jak co roku, uczci rocznicę na Cmentarzu Komunalnym pod Karwaczem – dodał.
ren
👍👍👍
A naszemu wlodarzowi jak zawsze zabrakło klasy.
Za to ty masz zapewne 7 klas i czepiasz się bezpodstawnie. Wyluzuj , za trochę ponad rok wybory , startuj to mieszkańcy pokażą jaką masz klasę.
Pokazał taką samą klasę w rocznicę powstania. Wtedy miasto nie włączyło syren, chyba jako jedyne w Polsce. Teraz rząd nakazuje czcić rocznicę smoleńską to proszę bardzo. Tak trochę na odwrót to wszystko.
Ale wiedza.. wybory samorządowe są za 2 i pół roku
Jesteś w błędzie wybory za 1,5 roku.
Brawo Maków, Ostrołęka i Ciechanów. Zmarłych się honoruje minuta ciszy, a nie wyciem.
Przasnysz 👎👎👎
Armia Czerwona w 1945 r liczyła 11 milionów sołdatów, w tej armii służyło w sumie od 6-7 milionów Ukraińców, ale oni nie gwałcili, oni jak żołnierze z NRD strzelali w powietrze. A propos NRD, to w UPA służyło 35 tys, a do SS Galizien zgłosiło się 80 tys. Nasi bracia.
Władze powiatowe w Przasnyszu mają trudny orzech do zgryzienia. Mam nadzieję, że nie usłyszę syren w moim mieście.
A ja mam nadzieję że będą o 841 upamietniac
I co były te syreny, bo spałem i nie wiem?
w Przasnyszu były
Były syreny .Przasnysz może być wzorem dla Ostrołęki Ciechanowa Makowa
Wzorem czego? Głupoty?
Niedługo to karetka na sygnale nie będzie mogła jechać do chorego bo Ukrainiec będzie miał traumę, a jeśli maków Ostrołęka nie włączyli z tego względu to na pożar też niech nie włączają. Paranoja, rząd głupotę wymyślił ale jeszcze głupsze tłumaczenia samorządów.
Nie rozumiesz, że użycie konieczne a robienie sobie przez władzę zabawki z syren to co innego? Czy tylko udajesz?
Nie to ty nie rozumiesz. Żadna to jest różnica gdy ktoś odmawia włączenia syreny bo może ona wzbudzić negatywne emocje w uchodzcach z Ukrainy, równie dobrze może dyżurujy odmówić alarmu gdy zacznie palić się twój dom.
Nie popieram tego pomysłu, po tylu latach się obudzili z syrenami, bądźmy gościnni ale nie dajmy się zwariować.
Wielka tragedia, która od początku wykorzystywana jest do politycznej walki przez rządzących. Może ciszej nad tą trumną. Popieram decyzję burmistrza.