Retencja na wsi z budżetem 50 mln zł.

Jednostki samorządu terytorialnego od 22 lipca będą mogły sięgać po pomoc na realizację zadań w zakresie retencji na obszarach wiejskich. Na ten cel przeznaczono 50 mln zł w formie dotacji do 70% kosztów kwalifikowanych. Nabór potrwa aż do 17 grudnia przyszłego roku lub do wyczerpania budżetu.

 

Źródłem krajowych dotacji będzie program NFOŚiGW „Adaptacja do zmian klimatu oraz ograniczanie skutków zagrożeń środowiska”, który po modyfikacji przewiduje finansowanie samorządowych zadań w zakresie retencji korytowej lub przykorytowej na obszarach wiejskich. Za takie – według Strategii Rozwoju Wsi, Rolnictwa i Rybactwa 2030 przyjętej 15 października 2019 r. przez Radę Ministrów – uznaje się obszar kraju z wyłączeniem miast liczących powyżej 5 tys. mieszkańców.

Ogłoszony właśnie nabór dotyczący finansowania retencji na wsi wpisuje się w szersze działania resortu klimatu i NFOŚiGW, których celem jest m.in. łagodzenie skutków suszy w Polsce. Program „Adaptacja do zmian klimatu oraz ograniczanie skutków zagrożeń środowiska” (finansowanie retencji na wsi) jest jednym z 26 programów uwzględnionych w tzw. pakiecie zielonych inwestycji, który jest skierowany do różnych beneficjentów i opiewa na łączną kwotę blisko 7,8 mld zł.

Inne dostępne obecnie programy finansujące „wodne” inwestycje to ciesząca się dużym zainteresowaniem Polaków „Moja Woda”, czyli 100 mln zł na przydomowe instalacje, zatrzymujące wody opadowe lub roztopowe na prywatnych działkach. Ponadto do 17 sierpnia br. można składać wnioski o dofinansowanie m.in. realizacji inwestycji w zakresie zielono-niebieskiej infrastruktury w miastach, na co również zarezerwowano 100 mln zł (ze środków norweskich). A kolejne 60 mln zł – w ramach unijnego naboru POIiŚ 2014-2020 – zostało przeznaczone dla gmin miejskich i miejsko-wiejskich na zmniejszenie problemu suszy i zminimalizowanie ryzyka podtopień podczas opadów nawalnych (nabór trwa do 28 sierpnia br.).


 

Źródło Ministerstwo Klimatu
Sprawdź również
Subscribe
Powiadom o
guest
1 Komentarz
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
zdzisław
zdzisław
3 lat temu

I teraz Zalew w Karwaczu oraz rzeka Węgierka powinna skorzystać z tej szansy. Zobaczymy co z tego wyjdzie.