
Przed kilkoma dniami w Urzędzie Miasta w Przasnyszu rozdzwoniły się telefony kierowców skarżących się na utrudnienia w ruchu, spowodowane remontami zapadniętych studzienek. Tak niefortunnie się złożyło, że prace trwają jednocześnie zarówno na ul. Makowskiej, będącej drogą krajową, jak i na drodze wojewódzkiej – ul. Żwirki i Wigury, gdzie pachołki ustawiono na obu pasach jezdni.
Problem polega na tym, że żadna z tych dróg nie podlega samorządowi miejskiemu, więc władze Przasnysza mają ograniczony wpływ na zakres i czas trwania utrudnień. Pomimo to, na skutek zgłoszeń mieszkańców, Wydział Inwestycji Miejskich zwrócił się do obu zarządców dróg, prosząc o szybkie zakończenie prac.
Także i my na prośbę czytelników zajęliśmy się tematem i okazało się, że na drodze krajowej 57 ruch został już upłynniony, natomiast na drodze wojewódzkiej 544 utrudnienia zakończą się wkrótce.
Jeśli chodzi o ulicę Makowską, odpowiedzi udzieliła nam Małgorzata Tarnowska, Główny Specjalista Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, która jest odpowiedzialna za ten odcinek:
„Prace związane z naprawą nawierzchni (wymiana pełnej konstrukcji) wokół studzienek zostały zakończone. Dziś ruch odbywa się bez ograniczeń. Słupki musiały być ustawione, by zapewnić bezpieczeństwo użytkowników”.
W przypadku ul. Żwirki i Wigury, gdzie problemy z ruchem są o wiele bardziej dotkliwe, kierowcy muszą uzbroić się w cierpliwość.
„Prace wykonywane są w ramach rękojmi. Na poniedziałek zaplanowany jest odbiór wykonanych robót” – przekazała nam Rzecznik Prasowa Mazowieckiego Zarządu Dróg Wojewódzkich w Warszawie Monika Burdon.
M.Jabłońska
robią – źle
nie robią – źle
luuudzie…. kilka dni poświęcenia i będzie kilka miesięcy spokoju.. bo takie łatanie na dłużej nie starczy 😀
Może by tak most poprawili na Piłsudskiego. Ewentualnie zapadające się studzienki przy rondzie również na Piłsudskiego jadąc w kierunku Mławy
Rządzacy ciemnogród miasto mechańików samochodowych i ich zwoleników przykre ale prawdziwe
a moze tak nasi Umiłowani Włodarze przejadą się ul. Rolniczą? jedzie sie tam jak łódka w czasie sztormu, a studzienki tez pozapadane, moze tym tez sie zajmiecie?