Relacja z III etapu ZiMNaR-a.

Trzeci etap przasnyskiego ZiMNaRa za nami. W sobotnie styczniowe przedpołudnie do rywalizacji stanęło łącznie 54 zawodników.

Pogoda po raz kolejny dopisała. Kila kresek poniżej zera i bardzo słaby wiatr nie stanowiły przeszkód dla biegaczy. Z trasy zniknęła również pokrywa śnieżna więc zawodnicy biegali po twardej zmarzniętej nawierzchni.

Dobre warunki przełożyły się na doskonałe wyniki. Prawie wszyscy zawodnicy uzyskali najlepsze w tym sezonie rezultaty.

Najbardziej spektakularna poprawę na dystansie 7 km odnotowały Aneta Saluszewska z Jednorożec robi co może oraz Katarzyna Dembińska z Przasnysza. Obie zawodniczki poprawiły swój najlepszy wyniki o 8 minut. Na krótszym dystansie autorami największego progresu byli Aleksandra Borczak z Jednorożec robi co może oraz Pan Starosta Krzysztof Bieńkowski. Poprawa rekordu sięgała w tym przypadku 5 minut.

Świetne wyniki to nie tylko wpływ warunków atmosferycznych ale przede wszystkich wzrost formy uczestników. W trzecim etapie formą ponownie błysnął Damian Urbaniak. Czternastolatek z Jednorożec robi co może przeszedł wszelkie oczekiwania i przycisnął tak mocno, że etap ukończył na podium.

Zwycięzcy

Mężczyźni:

Kobiety:

Młodzież (na dystansie 3,5 km):

Kolejny etap zakończy pierwszą połowę zawodów. Tradycyjnie z okazji „połowinek” zaraz po biegu zostanie zorganizowane ognisko.