Rada Polityki Pieniężnej zdecydowała o utrzymaniu stóp procentowych. Jednakże na obniżki trzeba będzie poczekać.
Rada Polityki Pieniężnej poinformowała o zakończeniu dwudniowego posiedzenia, którego efektem jest utrzymanie obecnych stóp procentowych bez zmian.
Rada podjęła decyzję o utrzymaniu stóp procentowych NBP na niezmienionym poziomie:
▪ stopa referencyjna 6,75%;
▪ stopa lombardowa 7,25%;
▪ stopa depozytowa 6,25%;
▪ stopa redyskontowa weksli 6,80%;
▪ stopa dyskontowa weksli 6,85%.
– Inflacja w wielu gospodarkach – pomimo pewnego spadku w ostatnich miesiącach utrzymuje się na wysokim poziomie, do czego przyczyniają się przede wszystkim wysokie ceny energii, wtórne efekty wcześniejszych szoków podażowych, w tym na rynkach surowcowych, a także czynniki popytowe i rosnące koszty pracy. W tych warunkach inflacja bazowa w większości krajów również pozostaje wysoka. W ślad za pogorszeniem globalnej koniunktury w ostatnich miesiącach obniżyły się jednak ceny niektórych surowców. Jednocześnie skala napięć w globalnych łańcuchach dostaw pozostaje wyraźnie niższa niż w I połowie 2022 r. W konsekwencji następuje ograniczenie presji cenowej, co znajduje odzwierciedlenie w niższej dynamice cen produkcji w wielu krajach – czytamy w informacji z posiedzenia RPP.
Rada Polityki Pieniężnej oceniła, że spodziewane osłabienie koniunktury polskiej gospodarki wraz z zacieśnieniem polityki pieniężnej przez główne banki centralne będzie wpływać na obniżenie inflacji i cen surowców.
– Osłabienie koniunktury światowej będzie także działać w kierunku obniżania dynamiki wzrostu gospodarczego w Polsce. W takich warunkach dotychczasowe istotne zacieśnienie polityki pieniężnej NBP będzie sprzyjać obniżaniu się inflacji w Polsce w kierunku celu inflacyjnego NBP. Jednocześnie ze względu na skalę i trwałość oddziaływania obecnych szoków, które pozostają poza wpływem krajowej polityki pieniężnej, w krótkim okresie inflacja pozostanie wysoka, a powrót inflacji do celu inflacyjnego NBP będzie następował stopniowo. Szybszemu obniżaniu inflacji sprzyjałoby umocnienie złotego, które w ocenie Rady byłoby spójne z fundamentami polskiej gospodarki – dodała.
j.b.
Tego pumpelka nie da się słuchać.(:
Dlaczego? Pacześ i Lotek to mogliby za nim walizki nosić. Przecież to jest komediant. No ale zawsze krok za Jarosławem, to musiało zaprocentować.