
Psycholog z Ciechanowa aresztowany. Miał rozpijać nieletniego i podawać mu środki odurzające
Doktor psychologii, były już wykładowca na ciechanowskiej PANS, nauczyciel w jednej z ciechanowskich szkół oraz pracownik Poradni Psychologiczno – Pedagogicznej w Makowie Mazowieckim przebywa w areszcie śledczym. Zarzuty stawiane wobec niego są poważne.
W początkowej fazie postępowania przygotowawczego Prokuratura Rejonowa w Ciechanowie przedstawiła mężczyźnie zarzut popełnienia czynu z artykułu 208 Kodeku karnego, to jest przestępstwo rozpijania małoletniego. Na tym etapie postępowania przygotowawczego prokurator zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego. W trakcie dalszych czynności ujawniono okoliczności wskazujące na to, że podejrzany podał małoletniemu środki odurzające.
Za podanie osobie małoletniej alkoholu grozi kara do dwóch lat pozbawienia wolności. a za podanie środków psychotropowych do 8 lat pozbawienia wolności. Prokuratura prowadzi dalej czynności procesowe.
Oświadczenie w sprawie wydało Starostwo Powiatowe w Ciechanowie.
„Nauczyciel, w szkole, dla której organem prowadzącym jest Powiat Ciechanowski został zawieszony w wykonywaniu wszelkich czynności służbowych do czasu wyjaśnienia sprawy. Z uwagi na toczące się postępowania, organ prowadzący na chwilę obecną nie może komentować i udzielać jakichkolwiek informacji w przedmiotowej sprawie”.
ren
Co się dzieję z tym światem, jak już psycholog niczego nie rozumie i nie pomaga
Nie tylko nie pomaga, ale szkodzi
Jak się nie wierzy w Boga tylko w psychologa to tak wychodzi, cos ten zawód zrobił się za bardzo popularny, wszystkich tam kierują a oni korzystają z ludzkich zmartwięn nie zawsze tak jak trzeba