Przasnyszanki wzięły udział w sesji zdjęciowej promującej profilaktykę raka piersi [FOTO]

Przasnyszanka Joanna Sztymelska wzięła udział w sesji zdjęciowej, która ma na celu promowanie profilaktyki raka piersi. Sesja się już odbyła, jednak plany osób w nią zaangażowanych, są dużo większe.

 

– Pomysłodawczynią całego zamieszania była Małgorzata Wojciechowska, fotografka z Ciechanowa. Zaproponowała udział w sesji, która ma promować w mediach społecznościowych profilaktykę raka piersi – mówi nam przasnyszanka, Joanna Sztymelska.

Sesja odbyła się 10 października w Warszawie w studiu Chmura na Chmielnej. Data nie była przypadkowa, gdyż to właśnie październik jest miesiącem różowej wstążki, walki z rakiem piersi.

– Sama jestem po chorobie, dlatego tym bardziej cieszę się, że mogłam zaangażować się w tę inicjatywę. Zrobiłyśmy zdjęcia, których motywem przewodnim były kwiaty. Utworzyłyśmy konto na Instagramie i Facebooku „Moc różowych kwiatów”. Oznaczamy swoje zdjęcia hasztagiem. Zachęcałyśmy dziewczyny do robienia sobie zdjęć i oznaczania się na nich. Tak by posty dotarły do jak największej liczby odbiorców – opowiada nasza rozmówczyni.

 

W sesji udział wzięły też: Justyna Gorzkiewicz i Monika Krakowska, Adriana Żakowska, Beata Czyżykowska, Klaudia Łukasiak, Mariola Wyczolkowska, Sylwia Gajewska, Paulina Bacławska. Panie zaszczyciła też swoją obecnością aktorka Joanna Sydor, znana szerszej publiczności z serialu M jak Miłość.

Paniom marzy się teraz stworzenie wystawy zdjęć w Przasnyszu i wydanie kalendarza.

– W kwestii wystawy bardzo liczymy na współpracę z miastem. Te zdjęcia są piękne, kobiece, zmysłowe – nasze trzy wspaniałe fotografki Gosia Wojciechowska, Justyna Gorzkiewicz, Monika Krakowska zrobiły kawał dobrej roboty.  Kalendarz jest naszym marzeniem, ale to się łączy oczywiście z kosztami, więc będziemy szukać sponsorów. Chciałybyśmy, by ten kalendarz dziewczynom przypominał przez cały rok, że trzeba się badać, że to jest bardzo ważne, bo czym wcześniej wykryta zmiana, tym łatwiej i szybciej można ją wyleczyć. Dochód oczywiście zostanie przeznaczony na jakiś szczytny cel. Niestety coraz częściej słyszy się, że kobiety chorują i często są to osoby coraz młodsze. Rak nie pyta o wiek, wpada nieproszony– mówi nam pani Joanna i dodaje, że sama o nowotworze dowiedziała się zbyt późno.

– Ja zmianę trochę zbagatelizowałam. Do lekarza poszłam dopiero gdy poczułam, że mam powiększone węzły chłonne. Usłyszałam wtedy, że jestem za młoda na raka i że nie powinnam się martwić. Jednak myśl o objawach nie dawała mi spokoju. Później okazało się, że to rak piersi z przerzutami na węzły chłonne. Przeszłam chemioterapię, operację, radioterapię. Wiem, że gdybym zrobiła badania od razu, to moja droga do zdrowienia wyglądałaby inaczej, a szansę na całkowite wyzdrowienie i wieloletnie życie byłyby o wiele większe – opowiada.

– Mamy nadzieję, że dziewczyny będą dzięki tej akcji zwracać bardziej uwagę na swoje zdrowie i że będą wiedziały, że warto szukać pomocy, bo w ten sposób dają sobie szanse na bycie jak najdłużej czyjąś matką, córką, żoną, siostrą, przyjaciółką – podsumowuje.

 

ren

Sprawdź również
Subskrybuj
Powiadom o
guest
4 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Maciej W
Maciej W
2 lat temu

Piękne zdjęcia

jot
jot
2 lat temu

Piękne kobiety.

Czytelnik
Czytelnik
2 lat temu

Kobieta nowotworowa, wystraszona chorobą: Wiem jedno, zaufałam swoim dłoniom one mnie nie zawiodły i tak już zostanie – Jestem dwa miesiące po operacji – Udało się!, Żyję!, Wracam do zdrowia!… Mówię:”raku byłeś i nigdy w życiu mnie nie dogonisz” i tego się trzymam kurczowo.

Wyborca
Wyborca
2 lat temu

Jesteście piękne, jesteś wyjątkowe. Wszystkie, bez wyjątku. Dbajcie o siebie, badajcie się. Rak wykryty wcześnie to nie wyrok.