
Spowalniacze zniknęły z ulicy Mostowej w Przasnyszu. Na zawsze…
W odpowiedzi na liczne apele, w połowie września 2021 roku miasto zdecydowało się na zainstalowanie progu zwalniającego na ulicy Mostowej. Próg miał za zadnie „ostudzić” zapędy piratów drogowych, którzy moc swoich aut testowali w samym sercu Przasnysza.
Efekt został osiągnięty, a kierowcy przyzwyczaili się do spowalniacza. Pozytywne efekty jego oddziaływania zauważali zarówno okoliczni mieszkańcy, władze miasta, jak i policja.
– Komenda Powiatowa Policji w Przasnyszu bardzo pozytywnie ocenia efekty zamontowania progu zwalniającego na ul. Mostowej. Urządzenie to nie sprawia zbyt dużych problemów kierującym samochodami, którzy wjeżdżają w ciągu dnia do rynku miejskiego na zakupy, ale za to w znacznym stopniu hamuje zapędy rozwijania nadmiernych prędkości kierowcom, miłośnikom wieczorowo-nocnych przejażdżek. Jako Policja popieramy i będziemy zawsze popierać wszelkie rozwiązania techniczne stosowane w inżynierii drogowej, które będą uspokajały ruch a w efekcie poprawiały bezpieczeństwo na drogach – mówił nam jakiś czas temu naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego przasnyskiej komendy nadkom. Robert Seferyn.
W tym tygodniu próg niespodziewanie zniknął z ulicy Mostowej. O powody jego demontażu zapytaliśmy burmistrza Łukasza Chrostowskiego.
– Próg znika na zawsze. Została tam położona linia gazowa. Przepisy zabraniają montażu spowalniaczy ruchu w takich miejscach – ze względu na potencjalne drgania i możliwość rozszczelnienia sieci. Dlatego konieczny był demontaż – stwierdził.
– Spowalniacze wykorzystamy w jakimś innym miejscu, o który zabiegają mieszkańcy – dodał.
ren
Nareszcie. Proponuję postawić fotoradar. Efekt będzie lepszy, a przynajmniej samochody nie będą się zużywały. Pan Burmistrz ma terenówkę, ale przy niższym zawieszeniu takie progi niszczą samochody. Tylko wszyscy mają to gdzieś.
Jestem za a nawet przeciw. Takie dwa Paty i Maty mamy w Urzędzie. Dobrze, ze wybory tuż tuż …
Będziesz kandydował ? Już czas podjąć decyzję.
„Urządzenie to nie sprawia zbyt dużych problemów kierującym samochodami, którzy wjeżdżają w ciągu dnia do rynku miejskiego na zakupy” Guzik prawda. Zawsze, jak miała możliwość, wybierałam drogę, żeby tamtędy nie jechać!
Jaka ta ulica brzydka, dramat, kiedyś tam życie tętniło bo były sklepy, kwiaciarnie, a teraz żal patrzeć, slamsy takie
Montaż i demontaż tego dziadostwa to są koszty. Kto za to zapłaci? Może po kieszenie od Don Kichota i Sanczo Pansy?
Taki spowalniacz przydałby się na Al. Wojska Polskiego przed skrzyżowaniem z Al. Jana Pawla II, może spowodowałby mniej wypadkow.
Podpisuje się obiema rękoma za spowalniaczami, ale TYLKO tam, gdzie był chociaż jej ranny. Akurat na tym skrzyżowaniu często się zdarza. Najlepsze byłoby wyniesienie przejść dla pieszych na całej krzyżówce. Tylko czy tam mieszka/przechodzi ktoś znajomy urzędu żeby to przeforsować?
Ten próg gdzieś tam koło rynku to jeszcze pikuś ale jak mozna zrobić próg zwalniający na głównej drodze to trzeba być imbecylem np trasa przasnysz Krępa nowa