fot. archiwum
Miasto Przasnysz pozyskało pieniądze z Europejskiego Funduszu Rolnego. Przeznaczy je na ukwiecenie jednego z rond.
Rondo znajduje się na pograniczu osiedla Orlika i łączy ulice: Sadową, Świerkową i al. Jana Pawła II.
– Podczas ostatniej sesji Rady Miejskiej w Przasnyszu, otrzymałem odpowiedź od burmistrza, że za około 1,5 miesiąca rondo zostanie ukwiecone i zazielenione wraz z jego okolicami – poinformował radny Sławomir Czaplicki.
– Zdecydowanie uważam, że zieleni w naszym mieście powinno być jak najwięcej i o takie właśnie działania, jako radny zabiegam, będę zabiegał i je promował – stwierdził.
Miasto pozyskało na ten cel prawie 30 tys. zł z Europejskiego Funduszu Rolnego i podpisało już umowę z Samorządem Województwa Mazowieckiego reprezentowanym przez marszałka Adama Struzika.
ren
no to wielki sukces!!
Ronda i ich okolice to miejsca gdzie wyjątkowo potrzebna jest dobra widoczność. Znowu nasadzą, rozrośnie się i nie będzie komu dbać, przycinać. Tylko czekać wypadków.. Radny Czaplicki niech sobie ukwieca balkon, albo działkę.
Idąc Twoim tokiem myślenia, trzeba wyciąć wszystkie drzewa i zieleń w mieście i przy drogach bo przez nie są wypadki. Słaby strzał. Jak ktoś ma prawko za jaja to i na pustyni zrobi wypadek. Zazieleniać wszystko co się da! Bo niedługo nie będziemy mieli przez te samochody czym oddychać.
Nieprawda. Pani chyba nie siada za kierownicą, co? Mowa jest o skrzyżowaniach, a rondo to skrzyżowanie o ruchu okrężnym. Proszę mi pokazać ronda, na których ogranicza się widoczność kierowców przez nasadzenia zasłaniające widok na wloty i wyloty ze skrzyżowania..Idąc Pani logiką, trzeba by zasłonić nasadzeniami wszystkie przejścia dla pieszych.. Proszę zachować rozsądek.
A gdzie był Pan radny/ mieszkaniec gdy wycinali drzewa w rynku? A gdzie był Pan radny gdy wycinali drzewa przy cmentarzu? Zaraz pewnie zrobi wywody typu : to była decyzja innych władz przy których mnie nie było. No ale jako od mieszkańca nie widziałem jego sprzeciwu. A teraz się promuje kwiatami na rondzie śmieszne i żałosne
Kasy niby miasto nie ma, a na zbędne pierdoły wydają. Sadzonka bratka to koszt 3zł. Ile oni tego chcą nasadzic za te pieniądze? Chyba balkony wszystkim radnym i urzędnikom do tego też.