
Przasnysz. Rodzinna kłótnia przerodziła się w zbrodnię. 28-latek usłyszał już zarzut
Kilka dni temu informowaliśmy o zdarzeniu do jakiego doszło w Przasnyszu. Wezwani na interwencję do jednego z mieszkań policjanci, zastali mężczyznę z raną kłutą brzucha. Sprawca usłyszał już zarzut, a sąd zastosował wobec niego tymczasowy areszt.
Przypomnijmy, że do zdarzenia doszło w niedzielę, 5 listopada o 20.50 policjanci zostali zadysponowani na miejsce interwencji w jednym z mieszkań przy ulicy Starzyńskiego.
– Zastali 52-letniego mężczyznę z raną kłutą brzucha. Mężczyzna poinformował funkcjonariuszy, że w trakcie awantury został ugodzony nożem, a sprawca oddalił się z miejsca zdarzenia – przekazała mł. insp. Ilona Cichocka, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Przasnyszu.
Funkcjonariusze udzielili mężczyźnie kwalifikowanej pierwszej pomocy przedmedycznej i wezwali na miejsce Zespół Ratownictwa Medycznego. 52-latek został zabrany do szpitala.
– Policjanci następnie patrolując ulice Przasnysza, ujęli 28-letniego mężczyznę podejrzanego o dokonanie umyślnego naruszenia czynności narządu ciała. Mężczyzna został zatrzymany w policyjnym areszcie – dodaje rzeczniczka przasnyskiej policji.
Okazało się, że mężczyźni byli współdomownikami.
Jak mówi nam Prokurator Rejonowa w Przasnyszu, Renata Zadrożna mężczyzna usłyszał zarzut z artykułu 156, paragraf 1 Kodeksu Karnego, który dotyczy ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. „Kto powoduje ciężki uszczerbek na zdrowiu w postaci pozbawienia człowieka wzroku, słuchu, mowy, zdolności płodzenia, innego ciężkiego kalectwa, ciężkiej choroby nieuleczalnej lub długotrwałej, choroby realnie zagrażającej życiu, trwałej choroby psychicznej, całkowitej albo znacznej trwałej niezdolności do pracy w zawodzie lub trwałego, istotnego zeszpecenia lub zniekształcenia ciała, wycięcia, infibulacji lub innego trwałego i istotnego okaleczenia żeńskiego narządu płciowego, podlega karze pozbawienia wolności od lat 3 do 20.
Czyn, którego dopuścił się 28-latek jest traktowany jako zbrodnia. Mężczyzna został tymczasowo aresztowany na okres trzech miesięcy. W momencie zdarzenia był pod wpływem alkoholu.
ren